Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Stara Kiszewa. Wraca temat fotoradaru

wm
Straż Gminna w Starej Kiszewie nie działa prawidłowo. To wniosek wojewody po przeprowadzonej niedawno kontroli

Straż Gminna w Starej Kiszewie została skontrolowana przez funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku w lipcu tego roku. Kontrola była zlecona przez wojewodę pomorskiego, który musiał ją nakazać, bo tego wymagało z kolei Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wnioski przygotowane przez wojewodę z pewnością nie będą optymistyczne dla Straży Gminnej w Starej Kiszewie, bo okazuje się, że w niektórych swoich działaniach naruszała ona prawo. Wojewoda zobowiązał wójta gminy do usunięcie wszelkich nieprawidłowości.
- W wyniku przeprowadzonej kontroli stwierdzono, że naruszona została ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego - poinformował nas Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego.
Kolejna nieprawidłowość ma związek z przygotowaniem dokumentacji wykroczeń (wydruki, wezwania, pouczenia). Obecnie dokumentację taką przygotowują pracownicy prywatnej firmy Radarsystem, co zdaniem wojewody, jest niezgodne z prawem.
- Zgodnie z przepisami wszystkie te czynności powinny być wykonywane przez strażników gminnych - dodaje Roman Nowak. - W przypadku Starej Kiszewy tak niestety nie jest.
Wojewoda pomorski wystosował pismo do wójta gminy Stara Kiszewa, w którym zaleca usunięcie wszystkich nieprawidłowości, które zostały ujawnione w czasie kontroli. Termin ustosunkowania się wójta do zaleceń wyznaczono do 30 sierpnia.
- Momentami odnoszę wrażenie, że niektórym osobom w ogóle nie zależy na bezpieczeństwie na naszych drogach - stwierdza Marian Pick, wójt gm. Stara Kiszewa. - Przyznam, że tą sprawą jestem już nieco zmęczony. Mnie obliguje uchwała Rady Gminy, która dotyczy fotoradarów. Pismo wojewody skierowałem do radcy prawnego i komendanta straży. Jeżeli się okaże, że rzeczywiście jest coś niezgodnego z prawem, to przedstawię tę kwestię RG. Ja nie wymyśliłem fotoradaru w Starej Kiszewie, wykonuję tylko uchwałę. Mam dość problemów w mojej gminie, zdecydowanie poważniejszych niż zajmowanie się tylko i wyłącznie fotoradarem.
- Wysłaliśmy nasze stanowisko do wojewody - dodaje Józef Kaszubowski, komendant SG w Starej Kiszewie. - Jeżeli chodzi o umowę i przekazywanie 48,80 zł firmie Radarsystem, to w tym przypadku mamy odmienne zdanie niż wojewoda. Przecież za wywożenie śmieci też płacimy prywatnej firmie z pieniędzy podatnika, a to dokładnie taka sama sytuacja.
Jak powiedziano nam w biurze prasowym wojewody, z reguły samorządy dostosowują się do zaleceń pokontrolnych. Jeżeli jednak tak by się nie stało, to sprawa może być skierowana do prokuratury, a w ostatecznej wersji wojewoda może skierować wniosek do premiera o odwołanie wójta za rażące naruszenie prawa.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto