- Nie udało się zdobyć dofinansowania z Ministerstwa Kultury na przygotowanie tej imprezy - przyznaje Wojciech Bonisławski, dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku, którego oddziałem jest Muzeum Hymnu Narodowego w Będominie. - Bardzo nad tym ubolewam, bo Batalia Napoleońska to moje ukochane dziecko. W latach minionych pieniądze na organizację imprezy były pozyskiwane z różnych źródeł, m.in. z ministerstwa kultury, obrony narodowej. Dokładały się również samorządy. Niestety, w tym roku pomoc tych ostatnich była niewystarczająca, co w efekcie doprowadziło do podjęcia tej trudnej decyzji.
Jak informuje dyrektor Bonisławski, w latach minionych przygotowanie imprezy kosztowało średnio ponad 50 tys. zł.
Jest jednak i dobra informacja. Organizatorom widowiska udało się zdobyć pieniądze w ramach Lokalnej Grupy Działania Morenka na zorganizowanie batalii w latach 2013-14. To kwota 150 tys. zł.
Batalia Napoleońska była przedsięwzięciem, którego celem było przybliżenie okresu napoleońskiego w Europie. Przedstawiała zwycięską kampanię wojsk Napoleona Bonapartego na Pomorzu z lat 1806-1807. Co roku w inscenizacji brało udział ponad 100 miłośników tego okresu nie tylko z Polski, ale również z Rosji oraz Litwy. Publiczność miała okazję przenieść się w czasie i zobaczyć, jak wyglądała wojna na początku XIX wieku. Nie brakowało również scenek z życia obozowego, pokazów musztry. Dużym zainteresowaniem cieszyły się pokazy sądów polowych.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?