Zachowanie kibiców Kaszubii na przystanku w Miechucinie oceni Sąd Rejonowy w Kartuzach.
Do wydarzenia doszło 20 kwietnia około godz. 20.30.
Kibice III - ligowego zespołu piłkarskiego GKS Cartusia wracali z przegranego meczu z Gwardią Koszalin. Na przystanku autobusowym czekała na nich grupa zwolenników III - ligowej Kaszubii Kościerzyna. Goście zachowywali się głośno, zamanifestowali swoją zadziorną postawę maszerując przez wieś. O sytuacji powiadomiono policję, która pojawiła się na miejscu i zatrzymała czterech wyróżniających się awanturników.
Prokurator postawił im zarzut udziału w zbiegowisku z gwałtownym zamachem na inne osoby. Jeden z pseudokibiców usłyszał także zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza.
- Napastnicy nie znaleźli się w miejscu bójki przypadkowo - mówi prokurator Marcin Kochanowski. - Była to zaplanowana akcja. Czterem osobom z powiatu kościerskiego udowodniono udział w zbiegowisku. Odpowiedzą przed sądem.
Kara według kodeksu karnego
Za czynny udział w zbiegowisku ze świadomością, że jego uczestnicy wspólnymi siłami dopuszczają się gwałtownego zamachu na osobę lub mienie, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?