Mężczyzna zginął na miejscu potrącony przez pociąg towarowy na dworcu PKP w Radomsku. Do zdarzenia doszło 3 listopada, ok. godz. 8.30.
Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna, który w wyznaczonym miejscu przechodził z dworca na perony, nie zauważył nadjeżdżającego pociągu, ale i zupełnie nie reagował na dźwięk nadjeżdżającego pociągu oraz wydawane przez niego dźwięki ostrzegawcze. Pociąg towarowy relacji Katowice-Piotrków Trybunalski złożony z 35 wagonów załadowanych węglem nie zdołał się zatrzymać, po potrąceniu mężczyzny jechał jeszcze około 30 metrów.
Mężczyzna, 42-letni mieszkaniec ul. Św. Rozalii, zginął na miejscu. Ciało szybko wydobyte spod pociągu zostało zabezpieczone w radomszczańskim prosektorium. Na miejscu przez ok. 3 godz. prokurator uczestniczył w czynnościach wyjaśniających okoliczności zdarzenia.
- Sekcja zwłok da odpowiedź na pytanie, co było przyczyną śmierci oraz czy ofiara była trzeźwa - tłumaczy mł. asp. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Maszynista pociągu był trzeźwy.
- Czynności nadzoruje prokurator. Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek, kluczowe będzie jednak przesłuchanie świadków - mówi mł. asp. Aneta Komorowska.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?