Integracja w Czarlinie
Mieszkańcy Czarliny wzięli udział w wycieczce krajoznawczej po Mierzei Wiślanej. Wspólna wyprawa była pomysłem sołtysa wsi. Wzięły w niej udział 52 osoby.
Zgodnie z planem wycieczki grupa odwiedziła Muzeum Stutthof, przyjrzała się przekopowi na Mierzei Wiślanej oraz poznała wieś letniskową Jantar.
- Po przybyciu do Sztutowa rozpoczęło się zwiedzanie Muzeum Stutthof z przewodnikami, ze względu na dużą ilość, uczestników podzielono na dwie grupy. W trakcie zwiedzania w skupieniu i zadumie zapoznano się z historią najdłużej działającego obozu niemieckiego w granicach Polski tj. jego powstania, rozbudowy, panujących w nim warunków i życia obozowego więzionych osób, które doprowadziły do śmierci ok. 65.000 obywateli z 28 państw, w tym najliczniejsza grupa obywateli Polski - mówi Józef Landowski, sołtys Czarliny. - Wiadomości przekazane przez przewodników muzeum stanowiły interesującą lekcję historii. Przesłanie płynące z tego miejsca uzmysławia, jaką potwornością jest wojna i los ludzi w okupowanym kraju.
Po kilkugodzinnym zwiedzaniu mieszkańcy udali się na przekop Mierzei Wiślanej i Port Nowy Świat. Miejsce bardzo licznie oblegane przez zwiedzających.
- Budowla widziana z góry sprawia ogromne wrażenie wielkości oraz zastosowanych innowacji technicznych z przyległą infrastrukturą (długość ponad 1 km, dwa mosty ruchome, śluzy kanałowe). Na zwiedzanie przeznaczono ponad godzinę mając na celu zapoznanie się z obiektem i spacer wzdłuż kanału od Zalewu Wiślanego do Zatoki Gdańskiej - relacjonuje sołtys.
W trakcie przejazdu w kierunku Jantaru uczestników wycieczki zachwyciły widoki na Zalew z przybrzeżną roślinnością. W Jantarze nad Zatoką Gdańską, ponad trzygodzinny pobyt przeznaczono na regenerację sił oraz długie spacery brzegiem morza w poszukiwaniu bursztynu.
- W trakcie prawie dziesięciogodzinnego pobytu na Mierzei Wiślanej, przy dopisującej tego dnia pogodzie, wyjazd mieszkańców Czarliny stanowił doskonałą formę aktywnego spędzenia czasu w otaczającej przyrodzie, poznania nowych miejsc i ich historii - podkreśla Józef Landowski. - Celem wycieczki była wspólna integracja uczestników, co udało się nam w stu procentach. Wycieczka była czasem wspólnych rozmów, wspomnień, nawiązania nowych znajomości oraz wytchnienia od codziennych spraw.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?