Anhelika także zaczęła startować w dyscyplinie ujeżdżenia i to w doskonałym stylu, gdyż na największych na Pomorzu zawodach ujeżdżeniowych w Redzie zajęła w swojej klasie pierwsze miejsce zostawiając w tyle trzydziestu innych jeźdźców, z których prawie wszyscy przerastali ją wiekiem i doświadczeniem.
Jak powiedziała Mariana Mishlanava-Podpora „ cieszy miejsce w pierwszej dziesiątce Polski, ale pozostaje niedosyt, gdyż tak naprawdę medal był w zasięgu możliwości moich i Grafa”.
Anhelika z kolei nie narzeka na wynik, ma z kolei poczucie pracy jaka jest do wykonania przed nią – „Czułam się bardzo dziwnie wygrywając z bardziej doświadczonymi zawodnikami, mając świadomość jak duża w tym zasługa mojego wierzchowca, a jak mała moja”. Dodać należy, że Anhelika dosiadała sześcioletniego ogiera achałtekińskiego Somah Geli, którego na co dzień jeździ jej mama Mariana.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?