Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej: decyzja Ojca Świętego jest bardzo dojrzała

Sebastian Dadaczyński
Ks. biskup Wiesław Śmigiel (na pierwszym planie).
Ks. biskup Wiesław Śmigiel (na pierwszym planie). Sebastian Dadaczyński
Diecezja Pelplińska komentuje decyzję o abdykacji Papieża Benedykta XVI. Udało się nam porozmawiać z ks. Wiesławem Śmiglem, biskupem pomocniczym tej wspólnoty.

Jak Ksiądz Biskup przyjął informację o abdykacji Papieża Benedykta XVI?
Z dużym zaskoczeniem. W historii najnowszej mamy pierwszy taki przypadek. Niemniej uważam, że jest to decyzja bardzo dojrzała. Ojciec Święty sam bowiem doszedł do wniosku, że z uwagi na jego sędziwy wiek, nie jest w stanie wypełniać wszystkich obowiązków w taki sposób, w jaki by sobie życzył. A mianowicie pracować z pełnym zaangażowaniem nad obecnymi i nowymi zadaniami. Tych jest sporo. Mam tu na myśli przede wszystkim promocję Nowej Ewangelizacji, czyli poszukiwanie z nowym entuzjazmem tych wszystkich,którzy się pogubili i utracili zmysł wiary.

Docierają do nas informacje, że pomimo abdykacji, Benedykt XVI pozostanie aktywny...
Myślę, że tak może być, gdyż bycie Papieżem - seniorem to nie koniec aktywności. Prawdopodobnie będzie mógł powrócić do pracy naukowej, rozwijać swoje pasje. Zawsze był pasjonatem teologii, historii, muzyki..., więc na pewno Ojciec Święty znajdzie sobie ciekawe zajęcie.

Jak Ksiądz Biskup ocenia Pontyfikat Benedykta XVI?
Bardzo emocjonalnie, bo to Ojciec Święty Benedykt XVI mianował mnie w 2012 roku biskupem pomocniczym Diecezji Pelplińskiej. Po drugie, został głową Kościoła w trudnym czasie - po Wielkim Papieżu błogosławionym Janie Pawle II. Musiał się zmierzyć z wieloma niełatwymi zadaniami i moim zdaniem powierzoną misję wypełnił dobrze. Nie tolerował różnego rodzaju nadużyć w Kościele. Dał sie poznać jako intelektualista i człowiek bardzo pokorny. Cechował się wielkim umiłowaniem tradycji, dbał o liturgię, a jednoczenie był otwarty na zupełnie nowy powiew w Kościele. Pamiętamy, jak korzystał z wielu nowoczesnych technologii, choćby
internetu, by ze Słowem Bożym dotrzeć do milionów ludzi na świecie, zwłaszcza młodych.

Jaki powinien być nowy Papież?
Najpierw musimy poczekać do jego wyboru, ale i On będzie musiał się zmierzyć z trudnymi zadaniami. Świat dość szybko się zmienia. Mamy coraz więcej niepokojów społecznych, kryzys ekonomiczny, który powoduje, że wielu ludzi zapomina o takich wartościach, jak; moralność, a górę bierze chciwość, brak uczciwości wobec bliźnich. Oprócz tego w niektórych krajach trwa kryzys wiary. To wszystko sprawia, że Kościół na czele z nowym Papieżem będzie musiał przygotować się na trudne czasy i spróbować się z nimi zmierzyć, co nie będzie takie proste. Dziś decyzja Benedykta XVI o abdykacji otwiera perspektywę Konklawe. Zawsze wybór Ojca Świętego daje nowy entuzjazm, nadzieję i tym będziemy żyli, wspierając nowego Papieża w wypełnianiu jego codziennej posługi. Dlatego proszę wszystkich wiernych o modlitwę w intencji wyboru świętego i odważnego Papieża.

Rozmawiał Sebastian Dadaczyński

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chojnice.naszemiasto.pl Nasze Miasto