Obecnie zadłużenie wynosi około miliona złotych. Choć to suma astronomiczna, to zdaniem Andrzeja Gierszewskiego w ostatnim czasie jest się z czego cieszyć.
- Najważniejszy jest fakt, że zadłużenie nie idzie w górę i z tego bardzo się cieszymy - mówi Andrzej Gierszewski. - Przez wiele lat była tendencja wzrostowa, a teraz została zatrzymana. To rezultat różnych działań podejmowanych przez naszą spółdzielnię.
Od końca minionego roku lokatorzy, którzy mają zobowiązania wobec spółdzielni i nie decydują się na ich uregulowanie, trafiają do Krajowego Rejestru Długów.
- W rejestrze do tej pory umieściliśmy już 12 lokatorów - dodaje Andrzej Gierszewski. - Ponadto informujemy lokatorów, że niezapłacone rachunki mogą skutkować skierowaniem sprawy do sądu. Poza tym w każdej klatce schodowej wywieszamy informację z ogólną kwotą zadłużenia. Takie działania również przynoszą efekty.
Osoby, które trafią do Krajowego Rejestru Długów, mogą mieć kłopoty z zakupem towarów w systemie ratalnym i z otrzymaniem kredytów bankowych.
Rekordowe zadłużenie jednego z lokatorów sięga 39 tysięcy złotych. Kilka miesięcy temu jego zadłużenie było jeszcze wyższe i wynosiło 46 tysięcy złotych. Jak poinformował nas prezes spółdzielni, w ostatnim czasie rodzina wspomnianego lokatora zaczęła spłacać jego zobowiązania.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?