Tak kiedyś wyglądały wielkanocne pocztówki
Kiedy tradycja wysyłania papierowych kartek z okazji różnych świąt powoli zanika, warto przypomnieć sobie pocztówki sprzed wielu lat. Wprost nie do wiary, jak przetrwały dziejowe zawieruchy. Izolda Wysiecka z Juszek w powiecie kościerskim ma w swoich zbiorach kartki pocztowe nawet sprzed ponad stu lat. Jej kolekcja wielkanocna zachwyca. Te pocztówki są kolorowe, pełne optymizmu i symboli. Pojawiają się tradycyjnie zające, baranki, kurczątka i jaja. Ale co ciekawe, nie brakowało też elementów militarnych. Te były dość popularnym motywem.
- Dwie pierwsze dekady XX wieku to pocztówkowy szał, nie było tematu, który nie znalazłby się na kartkach - mówi kolekcjonerka, Izolda Wysiecka. - Nie mogło też zabraknąć wojska w oprawie wielkanocnej. Militarne akcenty często pojawiają się także na pocztówkach z okazji świąt Bożego Narodzenia, Zielonych Świątek czy Nowego Roku. Popularny jest również humor wojskowy. Zbieram też pocztówki tzw. rezerwy (żołnierz wysyłał kartkę wpisując, ile dni zostało mu do rezerwy) - jedne z ciekawszych w mojej kolekcji.
W czasie I wojny światowej wojskowe elementy były również specjalnie umieszczane w celach propagandowych. Poza tym produkowano także sporo pocztówek sentymentalnych pokazujących jak dziewczyna czeka na powrót żołnierza.
Izolda Wysiecka w swojej kolekcji najwięcej ma kartek niemieckich, francuskich i belgijskich.
- Bierze się to z dwóch względów - bliskość geograficzna, no i fakt, że akurat te kraje produkowały najwięcej pocztówek - dodaje. -Małgorzata Baranowska, nieżyjąca już kolekcjonerka i autorka świetnej książki "Posłaniec uczuć" napisała o niemieckich kartkach z okresu I wojny mniej więcej tak: "Niemcy fotografują się dosłownie z każdym zdobytym krzakiem" i potem takie zdjęcia wysyłali jako pocztówki. Co ciekawe, Belgia produkowała rocznie więcej kartek niż miała mieszkańców.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?