Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwadzieścia jeden osób trafiło do szpitala z powodu grypy... a nie koronawirusa

Edyta Łosińska-Okoniewska
Arch. Polskapress
Świat drży przed koronawirusem, tymczasem dużo poważniejszym zagrożeniem jest grypa. W samym powiecie kościerskim choruje już 2713 osób, w tym 21 osób skierowano do szpitala.

Świat drży przed koronawirusem, tymczasem dużo poważniejszym zagrożeniem jest grypa. W samym powiecie kościerskim choruje już 2713 osób, w tym 21 osób skierowano do szpitala.

Panika przed koronawirusem na dobre rozsiała się wśród wielu mieszkańców powiatu kościerskiego. Tymczasem dużo poważniejszym zagrożeniem jest zwykła grypa. Wszystko wskazuje na to, że właśnie mamy szczyt zachorowań. W lutym z wirusem walczy 2713 osób, w styczniu było ich 2484, natomiast w grudniu 1762.

- W tym miesiącu 21 osób trafiło do szpitala - mówi Grażyna Greinke, powiatowy inspektor sanitarny w Kościerzynie. - W styczniu skierowano 6 osób. Chorzy mieli poważne dolegliwości, głównie ze strony układu oddechowego. Wszyscy pacjenci, którzy w lutym zostali skierowani do szpitala, to dzieci w przedziale wiekowym od 0 do 14 lat. Dla nas zagrożeniem jest grypa, a nie koronawirus.

Inspekcja sanitarna apeluje, aby rodzice nie posyłali dzieci do szkoły, nawet jeśli mają do czynienia z przeziębieniem.

- W szpitalu wykonywane są badania, których celem jest rozpoznanie rodzaju grypy - mówi Grażyna Greinke. - Typ A to taki, którego rezerwuarem jest człowiek, a także zwierzęta, natomiast typ B - rezerwuarem jest wyłącznie człowiek. Powikłania po grypie mogą być naprawdę niebezpieczne, dlatego nie można lekceważyć objawów.

Wciąż wiele osób lekceważy grypę i nie uważa jej za poważną chorobę. Tymczasem powikłania mogą być bardzo groźne. Grypa to choroba zakaźna układu oddechowego. Wywoływana jest przez wirus, a przenosi się drogą kropelkową. Objawami są m.in. wysoka gorączka i bóle mięśniowe. Aby ustrzec się przed chorobą przede wszystkim należy unikać kontaktu z osobami chorującymi. W przypadku wystąpienia pierwszych objawów najlepiej zostać w domu, odwiedzić lekarza, i porządnie wykurować się przed powrotem do pracy.

- Grypa powoduje objawy o różnym stopniu nasilenia - mówi lek. med. Arkadiusz Błaszczyk ze Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie. - Koszmarnym błędem jest „roznoszenie infekcji” i pseudobohaterstwo polegające np. na chodzeniu do pracy na siłę, bo inaczej świat się zawali. Rozsądne jest pozostanie w domu i przyjmowanie środków objawowych. Zupełnie nie wyobrażam sobie kontynuowania normalnej aktywności przy średnio czy silnie wyrażonych objawach. Wtedy bezwzględnie należy zostać w domu i zasięgnąć porady lekarskiej - dodaje lek. med. Arkadiusz Błaszczyk.

Tymczasem w tym tygodniu służby zostały postawione na nogi, po tym jak do kościerskiego szpitala zgłosił się 19-letni mężczyzna, który wrócił z Włoch. Miał wysoką gorączkę, skarżył się na duszności i ból gardła, a także kaszel. Mężczyźnie towarzyszyła matka.

W tej sytuacji w szpitalu wdrożono wszystkie procedury związane z koronawirusem. 19-latek został poddany izolacji, po czym transportem sanitarnym przewieziony do szpitala zakaźnego w Gdańsku. Tam stwierdzono u mężczyzny anginę. 19-latek opuścił szpital już po kilku godzinach.

UWAGA!

Jeśli byłeś w Północnych Włoszech w ciągu ostatnich 14 dni i zaobserwowałeś u siebie objawy, takie jak: gorączka, kaszel, duszność i problemy z oddychaniem to bezzwłocznie, telefonicznie powiadom stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłoś się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego, gdzie określony zostanie dalszy tryb postępowania medycznego.

Nie zaobserwowałeś u siebie wyżej wymienionych objawów, to przez kolejne 14 dni kontroluj swój stan zdrowia, czyli codziennie mierz temperaturę ciała oraz zwróć uwagę na występowanie objawów grypopodobnych (złe samopoczucie, bóle mięśniowe, kaszel). Jeżeli po 14 dniach samoobserwacji nie wystąpiły wyżej wymienione objawy, zakończ kontrolę.

Jeżeli w ciągu 14 dni samoobserwacji zaobserwujesz wyżej wymienione objawy to: bezzwłocznie, telefonicznie powiadom stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłoś się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego.

Niezbędne jest także przestrzeganie zasad higieny w tym: częste mycie rąk wodą z mydłem, a jeśli nie ma takiej możliwości - dezynfekcja środkiem na bazie alkoholu.

W powiecie kościerskim nadzorem epidemiologicznym objętych było 31 osób. Obecnie

jest ich 15. U żadnej nie stwierdzono objawów koronawirusa

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto