Kaszubskie pączki są najlepsze. Przekonywały o tym widzów w całej Polsce Barbara Sałata i Halina Rogińska z Kaszubskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego Kościerska Chata. Kamery Dzień Dobry TVN zawitały do Wiela w gm. Karsin.
Obie panie piekły pączki i purcle według dawnych, kaszubskich receptur. Co więcej, ekipa mogła spróbować również tych przysmaków z żurawiną. Jak wiadomo, stowarzyszenie promuje żurawinę, która ma wiele wspaniałych właściwości prozdrowotnych.
- Jednym z naszych założeń jest pielęgnowanie tradycji, cieszę się więc, że mogłyśmy pokazać, jak przygotować pączki i purcle, które będą smakowały nie tylko w Tłusty Czwartek - mówi Halina Rogińska, prezes Kaszubskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego Kościerska Chata.
Halina Rogińska zdradziła, że Tłusty Czwartek na Kaszubach jest długoletnią tradycją. Ten dzień świętuje się całymi rodzinami już od 100 lat. Wtedy to gospodynie pieką pączki i purcle. Do pracy angażują swoje dzieci i wnuki, którym przekazują wielopokoleniowe przepisy.
- Purcle były takim początkiem pieczenia ciast na Kaszubach. Potem panie doszły do wniosku, że pączusie można nadziać żurawiną, konfiturą czy marmoladą. Purcle to są placuszki, które się układa bezpośrednio do tłuszczu i one mają ciekawe końcówki - powiedziała w programie Dzień Dobry TVN Halina Rogińska.
Z czego słyną kaszubskie pączki? Gospodynie zdradziły w programie, że różnica dostrzegalna jest w nadzieniu i metodzie wyrabiania ciasta. Każda z pań domu ma swoją indywidualną recepturę, do której dodaje nietypowy składnik.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?