Rolnicy z całego Pomorza przyjechali do Lubania, by wziąć udział w Dniu Ziemniaka i Kukurydzy organizowanym przez Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego. To wydarzenie było okazją, aby przyjrzeć się, jak rośliny radzą sobie na kaszubskich glebach.
- Przyjeżdżam do Lubania każdego roku, ponieważ lubię wiedzieć, jakie odmiany ziemniaków pojawiają się na rynku, co warto zastosować u siebie w gospodarstwie, żeby móc liczyć na dobre plony - mówi Adam, rolnik z powiatu bytowskiego. - Poza tym jest mowa również o nawozach, a to w moim zawodzie jest bardzo ważne.
- Do niedawna w tym wydarzeniu uczestniczyło od 3 do 5 firm, teraz jest ich ponad dwadzieścia - mówi Andrzej Dolny, dyrektor Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Lubaniu. - Mamy tu około 550 poletek doświadczalnych, które dają szansę pokazania rolnikom, jak rośliny radzą sobie na glebach III, IV, V klasy, a nawet słabszych. Można powiedzieć, że oddzielamy legendy od rzeczywistości i co ważne, nie jesteśmy związani z żadną z firm, zatem można nam zaufać.
Główny Urząd Statystyczny wykorzystał Dzień Ziemniaka i Kukurydzy w Lubaniu do spotkania z rolnikami. Przedstawiciele tej instytucji wyjaśniali różne zagadnienia związane ze spisem rolnym, jednocześnie obalali wiele mitów, które narosły wokół tego obowiązku.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
