Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś leczenie raka piersi jest „skrojone” indywidualnie dla pacjenta [ROZMOWA]

Edyta Łosińska-Okoniewska
Arch. Prywatne
Z dr. n. med. Danielem Maliszewskim o nowych skutecznych metodach leczenia raka piersi rozmawia Edyta Okoniewska

Rak piersi - na to hasło wiele kobiet traci grunt pod nogami. Trzeba jednak jasno podkreślić, że chirurgia onkologiczna nieustannie się zmienia na korzyść pacjentek. Na czym te zmiany polegają?
Po pierwsze leczenie stało się w pełni spersonalizowane, tzn. „skrojone” indywidualnie pod pacjenta. Z jednej strony chodzi o zabezpieczenie onkologiczne, czyli radykalne wycięcie guza, z drugiej strony dbamy o estetykę piersi. Natomiast jeśli wiemy, że konieczna jest amputacja, to łączymy ją z rekonstrukcją. Kiedyś chirurgia onkologiczna polegała na usunięciu piersi, teraz chirurgia gruczołu piersiowego to chirurgia onkologiczna i plastyczna, czyli dwa działy chirurgii w jednym. Dawniej większość zabiegów była bardzo radykalna, okaleczająca nawet z usunięciem mięśni ściany klatki piersiowej. Później ewaluowało to w kierunku samej amputacji gruczołu piersiowego i usunięciu węzłów chłonnych. Teraz dominujące jest leczenie oszczędzające - czyli usunięcie guza wraz z marginesem tkanek zdrowych. W przypadku kwalifikacji do amputacji staramy się, by pacjentki, gdy przed operacją zasypiają z piersią, budziły się również z odtworzoną piersią. Traktowane są jako podmiot, a nie przedmiot. Nie chodzi o to, by wyciąć jak najwięcej, ale jak najbardziej precyzyjnie.

A czy procedury związane z leczeniem oszczędzającym, bądź rekonstrukcją jednoczasową są dostępne już dla pacjentek Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie?
Zdecydowanie tak. Jeśli chodzi o chirurgię, to śmiało możemy powiedzieć, że dysponujemy wszelkimi dostępnymi technikami. W niczym nie ustępujemy zagranicznym ośrodkom. Pacjentki mają wiele możliwości związanych z leczeniem raka piersi.

Wielu kobietom wydaje się, że o ile usunięcie zmian, czy też amputacja piersi są refundowane, to rekonstrukcja już zapewne nie...

Nic bardzie mylnego. Procedury związane z onkoplastyką nic nie kosztują. Są refundowane przez NFZ.

Zrekonstruowanie piersi wiąże się z umieszczeniem w ciele implantów. Czy pacjentki odczuwają dyskomfort z tym związany?
Z pewnością jest to coś, do czego trzeba się przyzwyczaić. Jednak dysponujemy najnowszej generacji implantami, które są przyjemne w dotyku i akceptowalne dla pacjentki. W tej materii także wiele się zmieniło.

Czy zdarza się, że pacjentki ze strachu decydują się na mastektomię, przekonane, że pozbywając się piersi, pozbywają się problemu?

Na początku każda pacjentka ma taką świadomość, że usunięcie gruczołu piersiowego pozbawia ją tak jakby pewnego problemu. Tutaj bardzo ważna jest rola komunikacji między lekarzem, a pacjentem, by wytłumaczyć, że leczenie oszczędzające z radioterapią jest tożsame i bezpieczne onkologicznie tak samo jak usunięcie całej piersi, a niejednokrotnie nawet korzystniejsze dla pacjentki, ponieważ otrzymuje radioterapię.

Rak piersi wciąż zbiera dramatyczne żniwo w Polsce. W tym względzie chyba jednak dość znacznie odbiegamy od światowych statystyk?
Wykrywalność wzrasta, liczba zachorowań wzrasta, a wpływ na śmiertelność nie jest zadowalająca. Choć dzięki nowoczesnym technikom jesteśmy w stanie ujawnić coraz mniejsze zmiany nowotworowe, to jednak wciąż zbyt mało pacjentek zgłasza się na badania. Profilaktyka pozostawia wiele do życzenia.

Tymczasem zmiany ujawnione na jak najwcześniejszym etapie zdecydowanie zwiększają szanse na wyleczenie.
Rak piersi generalnie jest dobrze rokującym nowotworem. Oczywiście wszystko zależy od stopnia zaawansowania, biologii raka i odpowiednio dobranego leczenia onkologicznego.

Leczenie chorób nowotworowych może się wiązać z pewnymi powikłaniami, jak np. obrzękiem chłonnym związanym z usunięciem węzłów chłonnych. Nowoczesna medycyna wyszła naprzeciw takim sytuacjom, a Pan - jako pierwszy chirurg na Pomorzu - przeszczepił węzły chłonne. Na czym poległ ten zabieg ?
W szpitalu w Słupsku, który jest jedną z dwóch placówek medycznych w Polsce, dokonujemy rekonstrukcji układu chłonnego. To innowacyjne i trudne zabiegi z zakresu supermikrochirurgii. Głównie skupiamy się na dwóch rodzajach. Pierwszym są operacje zespoleń limfatyczno-żylnych, a drugim - ich przeszczepy. Jednak wymaga to dużej precyzji i doświadczenia w zespalaniu drobnych naczyń, czyli mniejszych niż milimetr. Podczas operacji wykonuje się tzw. anastomozy, czyli zespolenia pomiędzy naczyniami limfatycznymi a układem żylnym. W ten sposób możliwy jest odpływ chłonki. Drugi typ zabiegu to przeszczepy węzłów pobranych najczęściej z pachwiny lub dołu pachowego i przeszczepienie tam, gdzie występuje problem. Zabiegi wykonuje się pod mikroskopem, który daje 15-20 krotne powiększenie operowanego obszaru oraz wymaga użycia specjalnego zestawu do diagnostyki układu chłonnego z użyciem zieleni indocyjaninowej. Sprzęt ten pokazuje, gdzie drogi chłonne są drożne, a gdzie przepływu nie ma.

Dziękuję za rozmowę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto