Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Felieton Macieja Wajera. Rząd na piątkę z plusem

Maciej Wajer
Maciej Wajer
Kolejny tydzień za nami, a sytuacja związana z epidemią koronawirusa nie ulega radykalnym zmianom, w porównaniu z innymi krajami, chociażby z Nową Zelandią. Pod tym względem również do sąsiada z południa, czyli Czech, również nam bardzo daleko.

Oczywiście rząd w ramach odmrażania gospodarki zdecydował się na ogłoszenie kolejnego etapu „luzowania” ograniczeń, i ku uciesze wielu ludzi zdecydował się na otwarcie bram galerii handlowych. O dziwo, wyposzczeni miłośnicy spędzania wolnego czasu w tych obiektach, nie rzucili się szturmem w celu oblężenia sklepów z ubraniami, butami itp. A wydawać by się mogło, że tak właśnie będzie.

Szturmu nie było

Sami konsumenci przyznają, że robienie zakupów obecnie, to nie to samo, co jeszcze kilka miesięcy temu. Bo w kolejce trzeba czekać, no i kawki w restauracji wypić nie można. Oj ciężki los Polaka, przyzwyczajonego do zakupowego szaleństwa i luksusu. W tej sytuacji, za narodowym wieszczem chciałoby się powiedzieć - za miliony kocham i cierpię katusze! Te ostatnie cierpią również przedstawiciele salonów fryzjerskich, a także kosmetycznych, bo do tych lokali wstęp, jak na razie, surowo wzbroniony i trzeba je omijać szerokim łukiem. Ale ich cierpliwość z pewnością zostanie wynagrodzona przez władzę, która od wielu lat prezentuje jedyną, słuszną linię. Zielone światło dostali również właściciele hoteli i pensjonatów, którzy jednak będą musieli mocno się nagimnastykować, by zaspokoić potrzeby potencjalnych klientów, wszak na spa, basen i inne atrakcje, ci ostatni nie mogą liczyć. A i ze strawą mo-że być kłopot, bo hotelowe miejsca spożywania posiłku raczej będą świecić pustkami. Ewentualnie będzie można go dostarczyć do hotelowego pokoju, ale to nie to samo, bo Polacy goniący cały czas zachodnią Europę, rozkochali się w konsumpcji odbywającej się w ciekawym gronie, jak to ma miejsce w znakomitym filmie Paolo Genovese „Dobrze się kłamie, w miłym towarzystwie”.

Optymizm nie maleje

Zdaję sobie sprawę, że część Czytelników, czytając te słowa, może mnie posądzić o pesymizm, a nawet defetyzm, wszak w telewizyjnych „Wiadomościach” mówią zupełnie co innego. Zgadza się, bo sam codziennie widzę w szklanym ekranie pokazującym główny program informacyjny państwowej telewizji, rozpromienionych i tryskających energią przedsiębiorców, którzy w samych superlatywach wypowiadają się na temat rządowej tarczy antykryzysowej. Czekam na to, gdy w tej samej telewizji pojawi się kura samo-grajka znosząca złote jajka, a na dębach wyrosną jabłka w gronostajowych czapkach. Pewną rysą na tym malującym się idyllicznym krajobrazie, może być kwestia otwarcia żłobków i przedszkoli. Część samorządowców stanęła okoniem i domaga się konkretnych wytycznych ze strony rządzących w tej materii. Z kolei szefostwo tych placówek, dwoi się i troi, by odpowiednio przygotować sale do przyjęcia najmłodszych obywateli i zagwarantować im bezpieczne warunki do przebywania w przedszkolach. Dlatego też rozpoczęła się wielka ewakuacja pluszaków, zabawek, klocków, puzzli itp. Domyślam się, że w ramach wspomnianego bezpieczeństwa najmłodszych, najlepszym rozwiązaniem mogłoby być na przykład rozstawianie dzieci po kątach, dzięki cze-mu niektórzy rodzice mogliby się przenieść w czasie i przypomnieć sobie własne dzieciństwo. Możemy jednak założyć, że za kilka lat, przedszkolaki nie będą już pamiętać tych niemiłych chwil spędzonych w pustych, przedszkolnych salach.

Wdzięczni premierowi

Natomiast starsza młodzież, głównie z klas maturalnych, z pewnością nie zapomni niecodziennego prezentu podarowanego przez władzę w postaci zwolnienia z ustnej matury. Dlatego nie mam żadnych wątpliwości, że po opanowaniu epidemii koronawi-rusa, co oczywiście będzie pokłosiem przemyślanej i skutecznej walki rządu z niewidzialnym wrogiem, wdzię-czne społeczeństwo okrzyknie głównego autora tego wiekopomnego sukcesu, którym będzie Mateusz Morawiecki - Premierem Tysiąclecia!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto