Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Garczyn, gm. Kościerzyna. Trzeci zjazd wielopokoleniowej rodziny Wenckich

(mar)
W Garczynie odbył się już trzeci z kolei zjazd rodziny Wenckich. Pojawiło się na nim ponad 240 przedstawicieli różnych pokoleń tej rodziny. Wszyscy są zgodni, że zapoczątkowaną w 1994 roku tradycję należy kontynuować także w latach następnych.
Fot. Marcin
W Garczynie odbył się już trzeci z kolei zjazd rodziny Wenckich. Pojawiło się na nim ponad 240 przedstawicieli różnych pokoleń tej rodziny. Wszyscy są zgodni, że zapoczątkowaną w 1994 roku tradycję należy kontynuować także w latach następnych. Fot. Marcin
Pierwszy zjazd tej rodziny odbył się w 1994 roku. Wtedy ród liczył ponad 400 osób. Po siedmiu latach od pierwszego spotkania rozrósł się do 540 członków.

Pierwszy zjazd tej rodziny odbył się w 1994 roku. Wtedy ród liczył ponad 400 osób. Po siedmiu latach od pierwszego spotkania rozrósł się do 540 członków. Teraz rodzina Wenckich liczy 558 osób, natomiast na trzecim zjeździe pojawiło się ponad 240 przedstawicieli wszystkich pokoleń tej rodziny. Większość gości przyjechała z Kościerzyny i okolic oraz Trójmiasta, jednak nie zabrakło rodziny na stałe mieszkającej za granicą. Najstarszy z nich, Damazy Wencki z Bytowa, liczy 86 lat.
- Nasze zjazdy to już tradycja, którą na pewno należy kontynuować - mówi Damazy Wencki, nestor rodu. - Podczas naszych spotkań jest wszystko co przynosi radość. Dla mnie, obok spotkania z bliskimi, jest tym muzyka i śpiew. Mimo swojego wieku, zawsze próbuję dotrzymać kroku młodszym i występuję razem z nimi.

Muzyki podczas tej niecodziennej imprezy nie mogło zabraknąć. Dla wszystkich gości zagrał między innymi zespół dziecięcy ze Stężycy, który prowadzony jest przez Antoniego Wenckiego. Na zjeździe pojawiła się także Krystyna Stańko, znana piosenkarka estradowa, która zabłysnęła w 1991 roku w Opolu, zdobywając w konkursie debiutów prestiżową nagrodę im. Anny Jantar.
- Wraz z rodziną spotykaliśmy się podczas różnych wydarzeń. Niestety, najczęściej były to pogrzeby - mówi Antoni Wencki, jeden z organizatorów imprezy. - Należało więc coś zrobić. Wtedy pojawiła się koncepcja zorganizowania zjazdu. Było to trudne zadanie, wymagało uporządkowania wszystkich gałęzi rodziny.
Zdaniem Bożeny Elimer z Gdyni, jednej z organizatorek zjazdu, podczas rodzinnych imprez czuć ogromną więź. Każdy swoją osobą robi coś, aby wszyscy czuli się wspaniale.
- Z perspektywy kilkunastu lat, wartością uniwersalną jest to, że młode pokolenia rodziny będą kontynuować tradycje - mówi Ireneusz Lubiszewski z Redy. - Dzięki naszym doświadczeniom będzie im już łatwiej.
Jak powiedział nam Mateusz Cyrzan z Kościerzyny, przedstawiciel młodego pokolenia rodziny, zjazdy to wspaniała okazja do poznania wszystkich członków rodziny, a przede wszystkim tych najstarszych. Od nich można dowiedzieć się najwięcej o historii rodu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto