Józef Kaszubowski, komendant Straży Gminnej w Starej Kiszewie został nowym kierownikiem Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Teraz pełni on te dwie funkcje jednocześnie. Jako komendant zatrudniony jest na 1/4 etatu, tymczasem jako kierownik na 3/4. Takie dzielenie obowiązków, zdaniem Józefa Kaszubowskiego, niesie ze sobą wiele pozytywów.
- Dzięki temu, że jestem komendantem, muszę udać się w teren i to pozwala mi być bliżej ludzkich problemów, lepiej je zrozumieć - mówi Józef Kaszubowski. - Poza tym, pracując jako komendant, wiele razy spotykałem się z sytuacjami z zakresu opieki społecznej.
Decyzja o powierzeniu tego stanowiska komendantowi, nie wszystkim przypadła do gustu. Przeciwnicy, zarzucają Kaszubowskiemu brak uprawnień.
- Zastanawiające jest, dlaczego kierownikiem GOPS został komendant straży gminnej - pisze nasz Czytelnik. - Aby pełnić tę funkcję, trzeba mieć ukończone studia podyplomowe z zakresu organizacji pomocy społecznej oraz trzyletni staż pracy w pomocy społecznej.
Jak się dowiedzieliśmy, decyzja o powierzeniu funkcji kierownika OPS Józefowi Kaszubowskiemu została uzgodniona z Urzędem Wojewódzkim w Gdańsku.
- Konsultowaliśmy tę decyzję i wyrażono na nią zgodę - mówi Marian Pick, wójt gminy Stara Kiszewa. - Nie ogłaszaliśmy już konkursu na to stanowisko, bo mogliśmy dokonać przesunięcia między działami w ramach urzędu. To pozwoliło na oszczędności w budżecie. Gdybyśmy zatrudnili nową osobę, kosztowałoby to nas więcej. Poza tym, pan Kaszubowski złożył deklarację, że uzupełni wykształcenie. Dodam, że posiada on wykształcenie wyższe, przez lata był też wicewójtem, więc ma w tych kwestiach doświadczenie. Jeśli chodzi o konkurs, to przed kilkoma laty ogłosiliśmy go na to stanowisko, jednak żaden z kandydatów nie miał kwalifikacji.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
