Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Interwencja. Droga w Starej Kiszewie do poprawki? Mieszkańcy wytykają błędy [ZDJĘCIA]

Edyta Łosińska-Okoniewska
Edyta Łosińska-Okoniewska
Nierówne chodniki, wyszczerbiona kostka, zapadająca się w niektórych miejscach - mieszkańcy mają zastrzeżenia do inwestycji realizowanej w Starej Kiszewie. Upragniony remont drogi, ich zdaniem, ma sporo niedociągnięć.

Droga w Starej Kiszewie do poprawki

Droga wojewódzka nr 214 w Starej Kiszewie wymagała remontu. Brakowało chodników, oświetlenia i odwodnienia. Wreszcie Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku zdecydował się na realizację inwestycji, ku uciesze mieszkańców. Ta miała sprawić, że koniec z dziurami i niebezpiecznym poboczem. Przez kilka miesięcy trwały remonty, a mieszkańcy dzielnie znosili niedogodności. Wszak najpierw musi być źle, żeby było lepiej. Droga została oddana do użytku i zaczęły się problemy.

Do naszej redakcji napisali mieszkańcy, którzy mają sporo zastrzeżeń do sposobu wykonania zadania, zwłaszcza chodników biegnących wzdłuż drogi.

- W imieniu mieszkańców Starej Kiszewy pragnę zgłosić uwagi do inwestycji jaka została ostatnio zrealizowana - budowa chodników przy głównej drodze - pisze mieszkaniec. - Chodnik został wykonany z kostki brukowej, która już w momencie ułożenia miała defekty takie jak wyszczerbienia. "Drugi gatunek" nasuwa sam się na usta. Ponadto w wielu miejscach kostka jest nierówna, najlepiej jest to widoczne w porannych godzinach w czasie gdy pada na nią słońce. Różnice w wysokościach są duże... .

Zdaniem naszego Czytelnika, kostka zapadła się w wielu miejscach.

- Za 2 czy 3 lata będzie to wyglądać tragicznie - pisze mieszkaniec. - Stare inwestycje są dużo lepiej zrealizowane jak ta obecna, a ktoś przecież dokonuje odbioru i za to odpowiada. Gminie powinno na tym zależeć, aby zostało to zrobione porządnie. Naprawdę trzeba tego dopilnować, aby za jakiś czas nie wyglądało to fatalnie, tym bardziej, że prawdopodobnie następna inwestycja odbędzie się za kilkadziesiąt lat.

O wyjaśnienie w tej sprawie zwróciliśmy się do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku, który jest inwestorem.

- Wszystkie wykonywane w ramach inwestycji roboty były prowadzone pod bieżącym nadzorem inspektorów nadzoru inwestorskiego odpowiednich branż, działających na zlecenie zamawiającego w ramach zawartej umowy - informuje Oliwia Gumuła, naczelnik Wydziału Realizacji Inwestycji w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Gdańsku. - Inspektorzy nadzoru dokonywali bieżącego odbioru jedynie prawidłowo wykonanych robót, spełniających wymagania zarówno pod względem technicznym jak i jakościowym. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości ich wykonania, właściwy branżowo inspektor nie odbierał robót, nakazując jednocześnie wykonawcy wykonanie odpowiedniej poprawy/ naprawy. Dopiero po zrealizowaniu tych działań, po stwierdzeniu prawidłowości wykonania i osiągnięcia wszystkich wymaganych parametrów inspektor nadzoru inwestorskiego dokonywał właściwego odbioru.

Urzędnicy dodają, że rzeczą naturalną jest pojawienie się podczas eksploatacji drobnych usterek oraz uwidocznienie drobnych wad materiałowych. Jednak wykonawca jest zobligowany zawartą umową do ich każdorazowego usuwania w wyznaczonym terminie.

- Roboty budowlane objęte umową zostały zakończone w dniu 1.09.2022 r. W chwili obecnej trwają prace poprawkowe związane z usuwaniem usterek stwierdzonych przez inspektora nadzoru - mówi Oliwia Gumuła. - Wykonane roboty objęte są 7 letnim okresem gwarancji i rękojmi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto