Szczypiornistki kościerskiego UKS PCM miały szansę na powiększenie swojej zdobyczy punktowej w meczu z KPR Jelenia Góra, ponieważ w tej rundzie podopieczne Dariusza Męczykowskiego wygrały tylko jedno spotkanie. Niestety, z parkietu hali sportowej w Wielkim Klinczu zwycięsko schodziły rywalki.
Mecz od pierwszego gwizdka był niezwykle wyrównany, aczkolwiek przez bardzo długi czas gospodynie prowadziły przewagą dwóch bramek. Był to m.in. efekt dobrej gry Malwiny Hartman, a także dobrze funkcjonującej defensywy kościerskiego zespołu. Jednak w ekipie przyjezdnych znakomicie spisywały się Aleksandra Tomczyk i Joanna Załoga, które sprawiły, że pierwsza połowa zakończyła się tylko jednobramkowym zwycięstwem kościerzynianek (13:12). Drugą odsłonę świetnie zaczęły miejscowe, które zaczęły prowadzić różnicą trzech trafień. Jednak od 35 min. do głosu zaczęły dochodzić rywalki odrabiając skutecznie straty. Losy meczu rozstrzygnęły się między 50, a 56 minutą spotkania, kiedy KPR zdobył siedem bramek, a kościerska ekipa odpowiedziała tylko dwiema. Ostatecznie KPR wygrał 31:27. W sobotę 21 października UKS zagra w Sokolni z MKS Perłą Lublin. Początek o godz. 16.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
