Takiego wyniku chyba nikt w Kościerzynie nie brał pod uwagę. Przeciwnikiem biało-bordowych był przecież zespół, który wywalczył zaledwie sześć punktów. Dodatkowym atutem Kaszubii było własne boisko, na którym żaden ligowy rywal miejscowych nie wygrał od roku. Niestety wszystko to okazało się zbyt słabym argumentem.
Podopieczni Dawida Klawikowskiego w całym meczu stworzyli zaledwie jedną dogodną sytuację, jednak nie udało się jej zamienić na bramkę. Więcej szczęścia mieli goście, gdyż strzał z 90 minuty był pierwszym i od razu skutecznym uderzeniem.
Jutro biało-bordowi wybierają się do Słupska, gdzie o godz. 14 rozpocznie się mecz z miejscowym Gryfem 95. Kibice liczą na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie.
Kaszubia Kościerzyna: Janusz Kafarski, Sebastian Krysiński, Marcin Kubsik, Karol Wasielewski, Paweł Żuk, Adam Litwinko (88 Oskar Skrzecz), Michał Pietrzyk, Dawid Klawikowski (65 Adrian Wysiecki), Tomasz Poźniak (75 Gracjan Gacek), Krzysztof Rzepa, Tomasz Grzywacz
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?