Kaszubskie kolędowanie w Kole Emerytów w Wielkim Klinczu

Sala Wiejska przepięknie udekorowana przez naszą panią sołtys Krystynę Marczyk zamieniła się w stajenkę nad polskim morzem. Uroczystość rozpoczęła pieśń Archanioł Boży Gabriel i korowód Świętej Rodziny, Anioła i Gwiazdy. Elżbieta Brzezińska – przewodnicząca Koła PZERI powitała serdecznie wszystkich gości.

Szczególnie serdecznie zebrani powitali 40-osobowy zespół kolędników – uczniów klas I-III i V, którzy pod kierunkiem nauczycieli języka kaszubskiego – Marioli Zaborowskiej i Ziemowita Piotrzkowskiego przygotowali dynamiczne, humorystyczne widowisko. Na zakończenie spektaklu wszyscy zebrani śpiewali kaszubskie kolędy przy akompaniamencie znanego muzyka Tomasza Derry.

Również obrzęd dzielenia się opłatkiem miał niecodzienną oprawę. Ceremonii przewodniczył ks. Jerzy – profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i honorowy gość, który wygłosił krótką, jakże bogatą w treści homilię okolicznościową zmuszającą słuchaczy do odpowiedzi na pytanie: Kim jest Człowiek? Wzruszającą kolędę „Gdy śliczna panna” wykonał tenor Jan Wencki.

Ale licznie zebranych gości czekała jeszcze jedna niespodzianka. Zespół teatralny i wokalny złożony z seniorów z Koła PZERI pod kierunkiem E. Brzezińskiej zaprezentował „Kaszubskie jasełka rybackie”. Treść przedstawienia mówiła, że Dzieciątko Jezus urodziło się nad polskim morzem w Matemblewie, a rybacy pierwsi podążyli do żłóbka ze swoimi darami, m.in. z rybą i węgorzem. Również śpiewane kolędy zawierały elementy nawiązujące do zajęć z życia rybaków. Dla większości występujących aktorów był to prawdziwy debiut. Dlatego spektakl poprzedziło wiele prób i wysiłków nad przygotowaniem pięknych, pomysłowych strojów; ćwiczeń kolęd pod kierunkiem Krystyny Fredy oraz akompaniatorów – Andrzeja Wenckiego i Stanisława Kozikowskiego. Oryginalny scenariusz do „Kaszubskich jasełek” przygotowała E. Brzezińska, stroje – Anna Żygowska, Urszula Wencka i Gabriela Piechowska oraz 23 uczestników widowiska, występujących w strojach kaszubskich.

Wiele głębokich przeżyć dostarczyły słuchaczom poruszające teksty poetyckie Haliny Szuty, które recytowała osobiście. Miłym akcentem było pojawienie się Mikołaja, w którego rolę wcieliła się sołtys Krystyna Marczyk, obdarowując wszystkich obecnych słodkim upominkiem.