Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lekarze z Kościerzyny wykorzystują laparoskopię w leczeniu raka jelita grubego. W innych ośrodkach to wciąż rzadkość

(EDA)
Rozmowa z doktorem Wojciechem Makarewiczem, lekarzem kierującym Oddziałem Chirurgicznym z Pododdziałem Chirurgii Onkologicznej w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie.

W Polsce operacje laparoskopowe w leczeniu raka jelita grubego wykonywane są nadal w niewielu ośrodkach. Proszę powiedzieć, dlaczego ta metoda jest godna uwagi i spopularyzowania?

Jest to metoda należąca do bardziej zaawansowanych technik małoinwazyjnych. Korzyści metod laparoskopowych wynikają z tego, iż podczas tego rodzaju operacji cięcie chirurgiczne jest mniejsze, w związku z tym mniejszy jest również uraz jamy brzusznej, rany szybciej się goją, mniejszy jest ból okołooperacyjny, a chory szybciej wraca do codziennej aktywności. Należy podkreślić, że wszystkie etapy leczenia chirurgicznego, czy to metodą klasyczną, czy też laparoskopową niczym się nie różnią pod względem poszczególnych etapów chirurgicznych operacji. Inne są natomiast narzędzia, którymi się posługujemy.

Czy jest to metoda bezpieczna dla pacjentów?

W rękach doświadczonego chirurga jak najbardziej. Jak pokazują statystyki, w dużych amerykańskich ośrodkach około 25 proc. operacji związanych z leczeniem raka jelita grubego przeprowadza się laparosko-powo. W Polsce, niestety, ten odsetek jest niewielki, zaledwie kilkuprocentowy.

Co jest tego powodem?

Metoda jest dosyć trudna, wymaga specjalistycznego sprzę-tu, odpowiedniego szkolenia, determinacji i zgrania zespołu. To sprawia, że nie wszystkie ośrodki się na to decydują. W Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie już od kilku lat wykonujemy takie operacje w przypadku raka jelita grubego i odbytnicy. Nie jest to duży odsetek, jednak część pacjentów kwalifikujemy do tego typu procedur.

Jakie są przeciwwskazania?

Głównym przeciwskazaniem są przebyte wcześniej operacje brzuszne. W takim przypadku istnieje ryzyko występowania zrostów w jamie otrzewnowej, co powoduje, że nie możemy bezpiecznie wprowadzić odpowiednich narzędzi do jamy brzusznej. Zaawansowany wiek pacjenta oraz obciążenia kardiologiczne stanowią wzglę-dne przeciwwskazanie do operacji laparoskopowej. Ta operacja wymaga odpowiedniego ułożenia pacjenta na stole, a starsze osoby mogą to gorzej znosić. Metoda laparoskopowa jest dobra, ale dla pewnej wybranej grupy pacjentów.

W takim razie, kto znajduje się w tej grupie?
Pacjenci z rakiem odbytnicy i prawej części jelita grubego, jak również część pacjentów z rakiem esicy, mówimy o guzach w pierwszym i drugim stopniu zaawansowania, czyli średniej wielkości. Znaczenie ma również stopień zajęcia węzłów chłonnych.

Metoda jest bardzo popularna w wielu państwach Europy. Co stoi na przeszkodzie, aby wprowadzić ją na szerszą skalę w Polsce?

Sprzęt laparoskopowy jest dziś praktycznie w każdym szpitalu, wykorzystywany zwykle głównie do usuwania pęcherzyka żółciowego. Niestety, większość szpitali nie wykonuje zaawansowanych procedur lapa-roskopowych. Chirurgia jelita grubego tą metodą jest zaawansowaną techniką, wymaga m.in. specjalnego aparatu do zamykania naczyń, szwów mechanicznych. To wiąże się z kosztami, a także z koniecznością pewnego treningu. Niezbędny jest zespół lekarzy, który jest dobrze wyszkolony w tej technice. Aby dobrze przygotować zespół należy udać się do ośrodków chirurgicznych w Polsce, czy Europie, które szkolą w zakresie takich procedur. To też rodzi koszty i wymaga pewnego zaangażowania. Mam jednak nadzieję, że liczba tych operacji będzie rosła.

Po raz kolejny trzeba się odwołać do statystyk, z których wynika, że rak jelita grubego wciąż jest w czołówce nowotworów.

Rzeczywiście jest to najczęstszy nowotwór przewodu pokarmowego u obu płci. Rozpoznany wcześnie w niższym stopniu zaawansowania jest jednak całkowicie wyleczalny. Większość tych nowotworów powstaje na drodze nowotworowej transformacji łagodnych polipów, dlatego tak istotne są badania profilaktyczne. Leczenie jest ważne, ale profilaktyka jeszcze istotniejsza. Podczas kolonoskopii można usunąć niewielkie zmiany, które w przyszłości mogłyby przekształcić się w złośliwe. Zatem badanie nie tylko pozwala sprawdzić, w jakiej kondycji są nasze jelita, ale jednocześnie może zapobiec rozwojowi nowotworu w przyszłości. Szpital Specjalistyczny w Kościerzynie bierze udział w kampanii promującej wczesne wykrywanie raka jelita grubego poprzez bezpłatną kolonoskopię. Zapisu na badanie można dokonać telefonicznie dzwoniąc do Pracowni Endoskopii Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie pod numer 887 780 281. Pamiętaj: Rzeczywistość zaskakuje. Nie daj się zaskoczyć - zrób kolonoskopię! Co ważne, zorganizowana kampania skierowana jest do kobiet i mężczyzn aktywnych zawodowo w wieku 50-65 lat, którzy nie mają objawów raka jelita grubego i w ciągu ostatnich dziesięciu lat nie wykonywali badania kolonoskopowego. Z badań mogą również skorzystać osoby w wieku 40-49 lat, bez objawów raka jelita grubego, które miały w rodzinie krewnego pierwszego stopnia (rodzice, rodzeństwo, dzieci) z rakiem jelita grubego lub osoby w wieku 20-49 lat pochodzące z rodziny, w której występował zespół Lyncha.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto