Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mięso z gęsi jest niezwykle zdrowe. Na św. Marcina nie może zabraknąć go na naszych stołach

Edyta Łosińska-Okoniewska
Oto walory zdrowotne mięsa gęsi: wysoka zawartość witamin A, B1, B2, D, E i PP, fosforu, żelaza i magnezu, nienasyconych kwasów tłuszczowych.

Przed nami 11 listopada. To święto wielu zapewne kojarzy się z gęsiną. Amerykanie mają swojego indyka na Święto Dziękczynienia, a Polacy gęsinę na św. Marcina. Choć jeszcze do niedawna nie było to wcale takie oczywiste. Potrawom z gęsi zarzucano, że są za tłuste, a przez to niezdrowe. Tymczasem zarówno Niemcy, jak i Francuzi zachwycają się rarytasami z gęsi, zresztą najczęściej pochodzącymi z Polski.

Tradycja pieczenia gęsiny podczas listopadowego święta powoli odżywa i słusznie, bo jak głosi przysłowie „Na świętego Marcina lepsza gęś niźli zwierzyna...” Warto nadmienić, że o gęsi pisał etnograf Oskar Kolberg: "Pieczenie gęsi na św. Marcina bardzo dawnych czasów zasięga; stąd to zapewne pochodzi, że włościanie zwykle natenczas znosili daniny, między którymi były także gęsi. Pobierający, mając ich dostatek, spraszał gości na ucztę z pieczonej gęsi. Zazwyczaj gęś pieczona bywa wówczas z kwaśnymi jabłkami (w nadzieniu). Bicie i pieczenie gęsi na św. Marcina może więcej stąd pochodzi, że są wtenczas najtłustsze i najsmaczniejsze”.

Warto wiedzieć, że tradycje hodowli gęsi w naszym kraju sięgają XVII wieku. W XIX wieku na towarowej giełdzie w Warszawie sprzedawano rocznie 3,5 miliona żywych gęsi, które później na piechotę z wysmarowanymi smołą nóżkami, (by ich nie poranić), maszerowały gęsiego głównie do Prus. Do dziś Polska jest jednym z największych producentów gęsi w Europie. Nic dziwnego, skoro mało co smakuje tak wspaniale jak pasztety, wędzone półgęski lub gęś faszerowana z jabłkami i śliwkami. Równie popularna jest też zupa z brukwi na gęsinie, czernina oraz rosół, żołądki w galarecie, smażone wątróbki i smalec. Rarytasem jest też okrasa. Pomorskie gęsi przyrządzane na wiele sposobów stanowiły i stanowią nadal ważny element świątecznego stołu.

A jak to się stało, że św. Marcin utożsamiany est z gęsiną? Otóż ten święty, patron żołnierzy i ubogich urodził się na Węgrzech. Historia opisuje św. Marcina jako wspomożyciela ubogich - obdarował własnym płaszczem napotkanego żebraka. Następnie został duchownym.Jak się okazuje, by uniknąć mianowania biskupem, ukrył się przed wysłannikami papieża. Jednak jego obecność zdradziły hałasujące gęsi. Święty przyjął sakrę, a na jego pamiątkę 11 listopada spożywa się gęsinę.

A teraz kilka słów na temat tego, dlaczego warto sięgać po przysmaki z gęsi. Okazuje się, że mięso z gęsi jest wyjątkowo zdrowe, gdyż posiada bardzo dużo_ białka, żelaza oraz witamin z grup A, B i E. _I choć nie należy do chudych, to skład zawartego przez nie tłuszczu jest o wiele korzystniejszy niż ma to miejsce w przypadku wieprzowiny. W tłuszczu gęsi znajdują się bowiem jedno- i wielonienasycone tłuszcze - uważane za zdrowszy rodzaj. Badania dowodzą, że polska gęś owsiana to samo zdrowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto