Od kilku lat władze miasta przymierzają się do przejęcia dworca PKP w Kościerzynie

- Decyzja radnych bardzo mnie cieszy - mówi Zdzisław Czucha, burmistrz Kościerzyny. - To jest przełomowy moment. Jestem również zadowolony z przebiegu rozmów z przedstawicielami PKP. Nie należały one do łatwych, niemniej udało nam się dojść do porozumienia.

Jakie argumenty przemawiają za tym, by gmina miejska stała się właścicielem wspomnianego obiektu? Władze miasta chcą przede wszystkim nie dopuścić do tego, by budynek popadał w dalszą ruinę.

- Oczywiście budynek dworca nie jest w najgorszym stanie, jednak odbiega od europejskich standardów - argumentuje burmistrz Czucha. - Dotychczasowy właściciel, jakim jest PKP, nie planował żadnego remontu. My z kolei chcemy doprowadzić do tego, by to miejsce stało się jedną z wizytówek naszego miasta.

Pomysłów na zagospodarowanie budynku dworca PKP jest kilka. Jeden z nich to taki, by po remoncie, pomieszczenia były wynajęte pod działalność komercyjną.

- Kolejny pomysł to utworzenie w tym miejscu na przykład schroniska młodzieżowego lub też obiektu sportowo-usługowego, bo w tym rejonie czegoś takiego brakuje - kontynuuje burmistrz. - Są to jedynie wstępne propozycje, a dyskusja na temat zagospodarowania tego obiektu z pewnością się dopiero rozpocznie.

Według planów władz miasta, w pobliżu dworca ma również powstać parking z prawdziwego zdarzenia. Realizacja wspomnianych pomysłów jest uzależniona oczywiście od środków finansowych. Jak podkreślił burmistrz, pieniądze na rewitalizację dworca i przywrócenie jego dawnego blasku mają pochodzić z Unii Europejskiej z perspektywy finansowej na lata 2014 - 2020.