Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pani Gabriela znalazła megagrzyba! Prawdziwek budzi podziw

(EDA)
Ostrzcie nożyki i szykujcie kosze - sezon na grzybobranie dopiero się rozpoczął.

Po długim okresie posuchy, w lasach wreszcie zapanowało ożywienie. Miłośnicy grzybobrania trafiają na wyjątkowe okazy. Pani Gabriela Kmieciak znalazła ważącego aż 2 kg prawdziwka. Taki grzyb to trofeum dla każdego grzybiarza.

Miłośnicy grzybów już ostrzą nożyki i szykują kosze. Wszystko wskazuje na to, że wreszcie nastąpił wysyp. Podgrzybki, maślaki, a także prawdziwki i opieńki - co kto lubi. O wyjątkowym szczęściu może mówić Pani Gabriela Kmieciak, która wybrała się na grzyby wraz z mężem Jackiem.

- Nie sądziłam, że wyprawa do lasu okaże się aż tak udana - mówi Pani Gabriela. - Prawdziwek rósł sobie zupełnie niezauważony, pięknie schowany wśród liści i czekał na nas. Kiedy oczyściliśmy go z liści, zaskoczenie było ogromne. Dwukilogramowy prawdziwek jest jak puchar dla grzybiarza.

Co ważne, grzyb był zdrowy, a zatem nie dość, że pięknie wyglądał, to jeszcze będzie mógł być w pełni skonsumowany.

Zbieranie grzybów to dla wielu osób prawdziwe hobby.

- Uwielbiam zbierać grzyby - mówi Gabriela Kmieciak. - To bardzo relaksujące zajęcie, przy którym można naprawdę odpocząć. Wraz z mężem mamy już swoje miejsca, w których wiemy, że jeśli rosną grzyby, to tam z pewnością coś znajdziemy. Czasami wybieramy się do lasów na terenie gminy Liniewo, gdzie mieszkamy, a czasami decydujemy się ruszyć nieco dalej.

Jak podkreślają miłośnicy zbierania grzybów, z niecierpliwością czekali aż zaczną one wreszcie rosnąć.

- Jeszcze do niedawna wyprawa do lasu kończyła się tylko bólem nóg, bo trzeba się było sporo nachodzić, a grzyby i tak trudno było znaleźć - mówi Barbara, mieszkanka powiatu kościerskiego. - Teraz pojawiła się nadzieja, bo rośnie ich już coraz więcej. Szkoda tylko że tak późno. Tych strat nie da się już nadrobić.

Idziesz na grzybobranie? Koniecznie pamiętaj - zbieraj tylko te grzyby, co do których jesteś pewny, że są jadalne. Grzybów trujących nie wkładaj do kosza razem z jadalnymi. Istnieje ryzyko, że fragment takiego grzyba może się w transporcie odłamać i przypadkowo trafić do potrawy. Jeśli nie jesteś pewny, czy zebrane grzyby są jadalne, skorzystaj z porady eksperta. Można to zrobić bezpłatnie m.in. w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kościerzynie.

- W związku z rozpoczynającym się okresem grzybobrania informujemy, iż podobnie jak w latach ubiegłych, grzyboznawcy z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kościerzynie przy ul. Wodnej 15, udzielają porad grzybowych, m. in. w zakresie określania przynależności gatunkowej - mówi Grażyna Greinke, powiatowy inspektor sanitarny w Kościerzynie. - Dyżury te odbywają się w dni powszednie w godzinach urzędowania, tj. od godziny 7.25 do godziny 15.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto