Pikieta na kościerskim Rynku pod hasłem "Nie dla przymusu szczepień, segregacji sanitarnej i paszportów C-19" ZDJĘCIA

Pikietę zorganizowali: Ruch Narodowy Kościerzyna oraz Klub Konfederacji Kościerzyna. Na Rynku pojawiło się ok. 100 mieszkańców, którzy wysłuchali przemówień.

- Chcemy powrotu do normalności - mówił Artur Dziambor, poseł Konfederacji. - Chcemy normalnie żyć, spotykać się, podróżować, rozmawiać, nie patrzeć na siebie spod byka, nie podejrzewać każdego o bycie mordercą przez oddychanie. Opozycja centro-lewicowa jest za zamordyzmem, chce zamykania nas, zmuszania do szczepień, bardziej niż rząd. PiS zapowiada, że nie będzie dalszych kroków, żeby nas zmuszać, ale oczywiście będziemy pilnować sytuacji. Jednak wciąż w mocy jest rozporządzenie o przymusowym szczepieniu medyków, żołnierzy, może będzie rozszerzone na nauczycieli. Nie ma żadnego powodu, aby zamykać szkoły. Mamy wzrost depresji i prób samobójczych wśród dzieci. Musimy wyjść już z tego szaleństwa, zakończyć stan epidemii.

Podczas pikiety wypowiedział się m.in. Michał Kolczyk, lekarz z Kościerzyny, który na początku zaznaczył,że nie jest zaangażowany politycznie i występuje we własnym imieniu.

- Wirus SARS-CoV-2 istnieje, zaraża, powoduje ciężkie przebiegi chorobowe, zabija - mówił lekarz Michał Kolczyk. - Ze statystyk Ministerstwa Zdrowia wynika, że dzienna liczba zgonów w Polsce wynosi 151. Jeśli podzielimy tę liczbę przez 380 powiatów, to liczba dobowa zgonów na populację 100 tysięcy wynosi 0,4. Zatem w ciągu doby w populacji miliona osób umierają 4 osoby. Oczywiście współczuję wszystkim rodzinom, ale z tego powodu cała reszta ma być zamknięta i izolowana.

Michał Kolczyk nawiązał również do tego, by szukać i zgłębiać wiedzę m.in. na temat szczepionek.

- Jeden z głównych twórców technologii, na której opierają się preparaty BioNTech, Pfizera, Robert W. Malone opowiada całą drogę stworzenia tej technologii, warto go posłuchać, bo on najlepiej wie po co, dlaczego, w jaki sposób, jakie były cele - mówił Michał Kolczyk. - Teraz ten człowiek występuje bezwzględnie przeciwko zmuszaniu ludzi do podawania tych preparatów, ponieważ ostrzega przed potencjalnymi działaniami ubocznymi. Chcę podkreślić, że jestem zwolennikiem szczepień. Kiedy pracowałem w pogotowiu ratunkowym miałem taką sytuację, że pacjent psychicznie chory włamał się do ośrodka zdrowia i zaszczepił wszystkimi szczepionkami na raz. Nic mu się nie stało. Dlaczego? Preparaty szczepionkowe są bezpieczne, natomiast tutaj mówimy o zupełnie nowej technologii. Niemiecka firma BioNTech stworzyła preparat błyskawicznie. Tymczasem kiedyś szczepionki powstawały od 10 do 15 lat. Chcę podkreślić, że ja nikogo do niczego nie chcę przekonywać. Namawiam, aby wejść na strony producentów, poczytać, poszukać informacji. Każdy powinien sam zdecydować, co jest dla niego dobre, nie może być do niczego zmuszany.

Podczas spotkania wielokrotnie podkreślano, że obecna sytuacja sprzyja podziałom społecznym. Powstaje nienawiść między ludźmi, jedni drugich opluwają i obrażają.

- Nieprzypadkowo spotykamy się na kościerskim Rynku - mówił podczas pikiety Szymon Okoniewski z Ruchu Narodowego Kościerzyna. - W tej okolicy są biura poselskie posłów, reprezentujących lewicowe poglądy, którzy chcą nas segregować i zmuszać do szczepień. Jest tu biuro posłanki Barbary Nowackiej, Joanny Senyszyn, Marka Rutki. Nasze stanowisko jest od początku niezmienne - pragniemy przywrócić normalność. Nie chcemy - tak jak pani Senyszyn - segregacji studentów na uczelniach na zaszczepionych i niezaszczepionych.

- Jako Konfederacja chcemy pomóc medykom, wobec których wprowadzono przymus szczepień - mówi Konrad Niżnik z Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna. - To mieszkańcy zainicjowali to dzisiejsze spotkanie. Wszystko po to, aby powiedzieć "nie" sanitaryzmowi, obowiązkowym szczepieniom i paszportom covidowym.