MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pożegnania lata na festynach

(G.S, mar)
Mieszkańcy powiatu kościerskiego żegnali tegoroczne lato festynami. W Lipuszu robili to z ,Dziennikiem Bałtyckim", a w Wąglikowicach, w gminie Kościerzyna nad jeziorem Kramsko.

Mieszkańcy powiatu kościerskiego żegnali tegoroczne lato festynami. W Lipuszu robili to z ,Dziennikiem Bałtyckim", a w Wąglikowicach, w gminie Kościerzyna nad jeziorem Kramsko.

Jedną z atrakcji festynu w Lipuszu były wybory najsilniejszego człowieka. O miano to ubiegało się siedmiu panów. Każdy z nich musiał wykazać się w przewracaniu wielkiej opony, spacerze z ciężarami, dźwiganiu na czas kowadła o wadze 170 kg czy trzymaniu w rozpiętce ciężarów, których łączna waga wynosiła 120 kg. Po trudnych zmaganiach zwycięzcą został Marcin Pobłocki z Lipusza, który wygrał w trzech z czterech możliwych konkurencji. Zwycięzca otrzymał puchar ufundowany przez ,Dziennik Bałtycki", zaś pozostali uczestnicy redakcyjne upominki. W ostatnich dwóch latach w konkursie siłaczy wygrywał Krzysztof Klasa.

- W tym roku również wziąłem udział w konkursie, ponieważ musiałem bronić honoru. Słyszałem też, że dziewczyny lubią silnych mężczyzn - powiedział nam w żartach Krzysztof Klasa, który tym razem zajął z Andrzejem Gilmeister i jego synem Łukaszem równorzędne drugie miejsce. - Ten konkurs traktuję jako zabawę, a najważniejsze jest to, że tytuł najsilniejszego człowieka pozostał w Lipuszu.
Wiele emocji budziła również konkurencja układania wieży ze skrzynek. Śmiałkowie, zabezpieczeni liną, starali utrzymać się na jak największej liczbie ułożonych przez siebie skrzynek. W tej konkurencji najlepszy okazał się Piotr Loll z Lipusza.
Na festynie nie zabrakło również konkursów dla dzieci i całych rodzin. Można było wziąć udział m.in. w konkursie ,Dziennika Bałtyckiego", w którym po zakupie naszej gazety, brało się udział w losowaniu nagród. Zabawa w Lipuszu, której organizatorem był Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji, zakończyła się dyskoteką.

Natomiast na festynie w Wąglikowicach najwięcej emocji dostarczyły uczestnikom mecze piłkarskie, w których wzięli udział młodzicy i old boye. Wśród najmłodszych najlepszą drużyną okazali się piłkarze Santany Wielki Klincz. Za nimi uplasowali się zawodnicy z Kornego i Wąglikowic. W kategorii old boyów udział wzięły cztery drużyny. Grali politycy, Kaszubia, Korner i Gryf.
- Festyn zorganizowany został przede wszystkim z myślą o mieszkańcach Wąglikowic i okolic - mówi Edward Jarosiewicz, organizator imprezy. - Dla wszystkich przygotowaliśmy darmową grochówkę i wiele innych atrakcji, które myślę zadowoliły wszystkich gości.
Sporą atrakcją były pokazy strażackie w wykonaniu młodzieżowych drużyn pożarniczych z Kornego i Wąglikowic. Uczestnicy imprezy chętnie brali udział w licznych konkursach, m.in. o ziemi kaszubskiej i historii gminy Kościerzyna. Dla młodszych przygotowano dyskotekę, natomiast dla nieco starszych odbyła się zabawa ludowa, która trwała do rana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto