Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rafał J., były kierownik schroniska w Kościerzynie stanie przed sądem w marcu 2024 r.

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
7 marca przed Sądem Rejonowym w Kościerzynie rozpocznie się proces w sprawie Rafała J., byłego kierownika schroniska dla zwierząt w Kościerzynie.

W grudniu 2023 roku prokuratura w Sopocie zakończyła śledztwo w głośnej sprawie. Jak się dowiedzieliśmy, w marcu sprawą zajmie się kościerski sąd, wyznaczono już termin pierwszej rozprawy.

Prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Kościerzynie akt oskarżenia przeciwko byłemu kierownikowi schroniska dla bezdomnych zwierząt w Kościerzynie. Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.

Przypomnijmy, że w październiku 2021 r. prokuratura i policja przeprowadzały kontrolę w kościerskim schronisku. Były kierownik - Rafał J. podkreślał wówczas, że zawiadomienie w jego sprawie jest nieprawdziwe. Kościerska prokuratura złożyła wniosek o wyłączenie się z prowadzenia postępowania. Śledztwo przejęła prokuratura w Sopocie, która zakończyła czynności.

- Aktem oskarżenia mężczyźnie zarzucono popełnienie przestępstwa znęcania się nad zwierzętami, w tym ze szczególnym okrucieństwem, m.in. poprzez straszenie, kopanie, bicie pałką typ tonfa, w tym po głowie, bicie trzonkiem od miotły, łopaty - mówiła Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Nadto zaniechanie udzielania pomocy lekarsko-weterynaryjnej poprzez zabronienie wizyt z ciężko pogryzionymi lub pokaleczonymi w wypadkach komunikacyjnych zwierzętami, jedynie izolując je w specjalnym pomieszczeniu, skazując na wielodniowe oczekiwanie na wizytę lekarza weterynarii, bez środków uśmierzających ból i uniemożliwiając diagnozowanie zwierząt za pieniądze zebrane przez wolontariuszy, narażając życie i zdrowie zwierząt.

Jak ustaliła prokuratura, do tych zachowań miało dochodzić w okresie od stycznia 2020 r. do października 2021 r.

- W toku postępowania przygotowawczego mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa - dodaje rzecznik. - W toku postępowania przygotowawczego stosowane były wolnościowe środki zapobiegawcze: dozór policji połączony z zakazem przebywania w miejscach związanych z opieką nad zwierzętami oraz nakaz powstrzymania się od działalności związanej z opieką nad zwierzętami. Zarzucone przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.

Dodajmy również, że o nieprawidłowościach, do których miało dojść na terenie schroniska, poinformowała jedna z mieszkanek powiatu kościerskiego. Wówczas też, Rafał J. tłumaczył, że od pewnego czasu trwa na niego nagonka, która miała doprowadzić do tego, że zrezygnuje z funkcji kierownika. Podkreślał jednocześnie, że działania szkodzą przede wszystkim zwierzętom, a on na każdym etapie kontroli współpracuje z policją i weterynarią.

- W toku postępowania prokuratura m.in. uzyskała opinię biegłego lekarza weterynarii specjalisty chorób psów i kotów. Na podstawie całego zgromadzonego materiału dowodowego, w tym uzyskanej opinii biegłego lekarza weterynarii, prokurator w dniu 20 grudnia 2022 r., sformułował i ogłosił podejrzanemu Rafałowi J. zarzut popełnienia przestępstwa z art. 35 ust. 1 a i 2 ustawy o ochronie zwierząt (znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem) - informował wówczas Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Zarzut obejmuje okres, kiedy podejrzany pełnił funkcję kierownika schroniska dla zwierząt prowadzonego przez Fundację „ANIMALSI”.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto