MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rytel. Bezkonkurencyjne 470

Monika Smól
Firma ZIBA Sławomira Baranowskiego ufundowała łódkę Optymist dla najlepszej drużyny (UKS Ket) w sztafecie dziecięcej podczas regat Błękitna Wstęga NIVEA.  Fot. Monika Smól
Firma ZIBA Sławomira Baranowskiego ufundowała łódkę Optymist dla najlepszej drużyny (UKS Ket) w sztafecie dziecięcej podczas regat Błękitna Wstęga NIVEA. Fot. Monika Smól
O łódkach klasy 470 produkowanych przez firmę ZIBA z Rytla, której współwłaścicielem jest Sławomir Baranowski śmiało można mówić, że są na medal! Wszystkie zawodniczki, które na nich płynęły podczas olimpiady w Atenach, ...

O łódkach klasy 470 produkowanych przez firmę ZIBA z Rytla, której współwłaścicielem jest Sławomir Baranowski śmiało można mówić, że są na medal! Wszystkie zawodniczki, które na nich płynęły podczas olimpiady w Atenach, znalazły się na podium: osada grecka, hiszpańska i szwedzka.

- W pierwszej 15 aż 7 załóg płynęło na moich łodziach - mówi Baranowski. - Śledziłem igrzyska, obserwowałem czy nic nie dzieje się ze sprzętem. Gdy Greczynki znalazły się pod wodą myślałem, że łódź nawaliła. Na szczęście one tak okazywały radość.

Medale z Aten to dodatek do tych, które zdobyły załogi walczące na 470 z Rytla w Atlancie i w Sydney.

- Tam zawodnicy pływający na moim sprzęcie wywalczyli po dwa złote i dwa srebrne krążki - wspomina Baranowski.
Jak robi się łodzie na medal?

- Najistotniejszy jest materiał. Ja sprowadzam część z Izraela, Japonii - wyjaśnia. - Ważna jest jakość wykonania, solidność. Każdy element musi być zrobiony dokładnie, mieć odpowiednią wielkość, nie można się spieszyć. Wszystkie elementy testujemy, bo na regatach są sprawdzane. Nie mogą być za małe, za duże, zbyt lekkie ani ciężkie.
Za zdyskwalifikowanie łodzi złych parametrów winę ponosi producent. Zawodnikom zależy, by łódź była lekka, ale nie za lekka, bo takiej nie dopuszczą do startu.

- Za ciężkiej nikt nie kupi, liczą się dekagramy - opowiada producent. - 470 robimy na zamówienie, 100 rocznie. Kosztują około 11 tys. euro. Powtarzam swoim ludziom, że praca jest wtedy, gdy żeglarze zdobywają medale na naszych łodziach. Oni to rozumieją, rzetelnie pracują.
Łódki z Rytla chwalą polscy olimpijczycy.

- Od 10 lat pływam na nich. Uważam, że są najlepsze - mówi Tomasz Stańczyk, olimpijczyk. - Są wśród wygrywających zarówno na mistrzostwach świata, Europy. 90 proc. żeglarzy na igrzyskach miało sprzęt z Rytla. Skąd popularność? Jak ktoś wygra na danej łódce, zawodnicy spoza czołówki inwestują w sprzęt taki, jak zwycięzcy.
Na łódkach z Rytla pływa też czołówka polskich Optymistów. Jak się czuje współtwórca sukcesów olimpijskich?

- Wspaniale! Moim pracownikom daje to także motywację do starań - mówi Baranowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto