Jak przeprowadzić akcję na lodzie, gdy osoby poszkodowane wpadną do wody? Takie przydatne umiejętności szkolili strażacy z OSP Wdzydze Tucholskie. Niedzielne popołudnie druhowie spędzili nad Jeziorem Wdzydze ćwicząc techniki ratownictwa lodowego.
- Bardzo krucha tafla lodu sprawiała problemy odzwierciedlając prawdziwe warunki podczas akcji - informują strażacy. - To była nauka połączona z doskonaleniem umiejętności i kreatywnym użyciem sprzętu w dotarciu do osoby poszkodowanej.
Każdego roku dochodzi do wypadków na lodzie. Ich finał niestety często jest tragiczny. Dlatego też warto przypomnieć zasady, które mogą uratować życie:
- nie ślizgajmy się na zamarzniętych rzekach i jeziorach, korzystajmy ze zorganizowanych lodowisk oraz innych form czynnego wypoczynku na lodzie;
- w przypadku załamania lodu starajmy się zachować spokój i próbujmy wzywać pomocy. Najlepiej połóżmy się płasko na wodzie, rozłóżmy szeroko ręce i starajmy się wpełznąć na lód. Należy poruszać się w kierunku brzegu, leżąc cały czas na lodzie;
- kiedy zauważymy osobę tonącą, nie biegnijmy w jej kierunku! Pamiętajmy, że pod nami również może załamać się lód. Nie wolno też podchodzić do przerębla w postawie wyprostowanej, ponieważ zwiększamy w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod ratującym. Najlepiej próbować podczołgać się do tonącego;
- jeśli w zasięgu ręki mamy długi szalik lub grubą gałąź, spróbujmy podczołgać się na odległość rzutu i starajmy się podać poszkodowanemu drugi koniec;
- jeżeli sami nie mamy możliwości udzielić poszkodowanemu pomocy, natychmiast poinformujmy o wypadku najbliższą jednostkę policji lub straży pożarnej;
- po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do ciepłego pomieszczenia. Pamiętajmy, że nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niej szok termiczny.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?