Wypadek podczas akcji strażaków
Strażacy w całym regionie walczą ze skutkami nawałnicy, która przeszła przez powiat kościerski. Niestety podczas jednej z akcji doszło do wypadku, w którym ranny został strażak z OSP Wąglikowice.
W sobotę druhowie usuwali drzewo, które spadło częściowo na dach. Jeden ze strażaków znajdował się na dachu budynku i podczas cięcia nastąpił odprysk kłody, która strąciła mężczyznę z dachu na ziemię.
Strażak spadł z wysokości około trzech metrów. Mężczyzna z obrażeniami ciała charakterystycznymi dla upadku z wysokości trafił do Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie.
Tymczasem szacuje się, że usuwanie szkód w powiecie kościerskim potrwa jeszcze przynajmniej dwa dni. Choć trzeba podkreślić, że problemy wymagające nagłej interwencji zostały rozwiązane natychmiast. Kościerską jednostkę wspiera również dźwig z Gdyni. Do soboty wieczora strażacy brali udział w 200 akcjach.
- Sporo akcji dotyczyło ośrodków wypoczynkowych, w których drzewa uszkodziły domki letniskowe, bądź blokowały drogi. Ze wsparciem policji strażacy ewakuowali także 8 obozowisk zlokalizowanych w lasach na terenie powiatu - mówi st. bryg. Tomasz Klinkosz, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kościerzynie.
Jak podkreślają strażacy, burza miała duże zróżnicowanie, w gminie Stara Kiszewa i Kościerzyna wystąpił silny wiatr, natomiast w Karsinie i w mieście - ulewny deszcz.
- Z naszych obserwacji wynika, że prace, które od kilku lat trwają w Kościerzynie, związane z budową zbiorników retencyjnych i kanalizacji burzowej przynoszą efekty - dodaje st. bryg. Tomasz Klinkosz. - W przeciwnym wypadku szkody spowodowane w mieście przez ulewny deszcz byłyby dużo większe.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?