Szklana Huta, Gm. Lipusz.Droga gruntowa sprawia problemy, zwłaszcza latem.

- Najgorzej jest latem - mówi Bronisław Dobek. - Gdy jest sucho, nad drogą unosi się chmura kurzu.
W upalne dni staje się to naprawdę sporym problemem.
- Nie możemy nawet otworzyć okien, nie mówiąc już o stanie ich czystości - dodaje Elżbieta Dettlaff. - Marzy nam się droga brukowa w samej wsi i asfaltowa poza jej obszarem.
Problem z drogą bezpośrednio powiązany jest z innym zmartwieniem tutejszej społeczności, jakim jest brak kanalizacji.
- Najpierw trzeba podłączyć kanalizację i wodociągi - tłumaczy Michał Piankowski, sołtys wsi. - Dopiero wtedy możliwy będzie remont drogi.
Na szczęście plany doprowadzenia kanalizacji są już udokumentowane i prawdopodobnie inwestycja ta zostanie przeprowadzona w przyszłym roku.
- Projekt jest przygotowany, mamy już pozwolenie na budowę i zabezpieczone środki na ten cel - mówi Mirosław Ebertowski, wójt gminy Lipusz. - Dlatego też w przyszłym roku będziemy realizować tę inwestycję. Warto dodać, że skanalizowane zostaną również Tuszkowy. Zadanie to przewidziane jest na lata 2011-2012.
Niestety, zanosi się na to, że do linii wodociągowej i kanalizacyjnej nie zostanie podłączony dworzec kolejowy. Na jego terenie, oprócz stacji kolejowej, znajdują się trzy mieszkania. Obszar ten jest własnością kolei, a ta nie wyraża zgody na podłączenie kanalizacji.
- Nie wiadomo już, do kogo zwrócić się w tej sprawie - mówi sołtys. - Przez opieszałość kolei nie zostały zrobione nawet projekty.
Władze gminy przyznają, że rozmowy z przedstawicielami PKP nie należą do najłatwiejszych.
- Przygotowując projekty na budowę kanalizacji w tych miejscowościach zamierzaliśmy skorzystać z dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich - przyznaje wójt gminy Lipusz. - Mieliśmy na to bardzo mało czasu, a wszystkie ustalenia z koleją trwają bardzo długo. Mamy podobne doświadczenia w Lipu-szu, gdzie budynek należący do PKP również nie jest podłączony do kanalizacji. Niestety, nie otrzymujemy odpowiedzi na nasze pytania, co w tej sytuacji zrobić. Jeśli PKP wyrazi chęć, by skanalizować swoje obiekty, to na pewno zrobimy wszystko, aby tak się stało.
Problemem w sołectwie jest także brak drogowskazów i tablic z nazwami miejscowości. Narzekają na to przede wszystkim turyści i kierowcy karetek pogotowia, którzy mają nie lada problem, aby trafić do pobliskich Trawic bądź Krosewa.
- Sukcesywnie zajmujemy się uzupełnianiem oznakowania - dodaje Mirosław Ebertowski. - Każdego roku przeznaczamy na to środki. Niebawem nowe znaki staną w Śluzie.
Od niedawna w Szklanej Hucie nie ma sklepu. Pawilon został zamknięty przez sanepid. Na jego miejscu z inicjatywy sołtysa powstaje świetlica wiejska. Ma ona być miejscem spotkań mieszkańców. Młodzież będzie mogła skorzystać tutaj z internetu lub pograć w tenisa stołowego. Natomiast aneks kuchenny daje możliwość organizacji różnych uroczystości.
We wrześniu świetlica została oddana do użytku. Na przyszły rok planowane jest natomiast zagospodarowanie terenu wokół obiektu.
Warto dodać, że dzięki środkom z funduszu sołeckiego mieszkańcy Szklanej Huty mogą poszczycić się także piękną plażą i placem zabaw. Wieś zyskała na atrakcyjności.