To wyzwanie, które często staje się przełomem w życiu. Czeka Ekstremalna Droga Krzyżowa w Dziemianach 24.03.2023

Chętnych na tego typu wędrówki z roku na rok przybywa także na Kaszubach. Już 24 marca 2023 roku w piątkowy wieczór, setki osób po raz ósmy podejmą trud Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w Dziemianach. Po wspólnym udziale we Mszy św. każdy indywidualnie lub w małej grupce, bez względu na pogodę, rozpocznie swoją wędrówkę na trasie 55, 42 lub 30 km, rozważając stacje Drogi Krzyżowej.

Dziemiańska droga tradycyjnie prowadzi drogami leśnymi i polnymi, nad brzegami jezior i z dala od zabudowań na jedyną w diecezji pelplińskiej - Kalwarię Wielewską. Kilometry są pokonywane w ciszy, przy świetle czołówki. Uczestnikom towarzyszą specjalnie przygotowane rozważania stacji drogi krzyżowej jak i aplikacja w telefonie ze śladem gps, która pomaga podążać zgodnie z wyznaczoną trasą.

Pierwsza EDK odbyła się w Krakowie w 2009 r. z inicjatywy ks. Jacka Stryczka. W tym roku w całej Polsce wytyczono 1300 tego typu tras, a chętnych - biorąc pod uwagę statystyki z lat ubiegłych - może być nawet 100 tys.

Jaki jest cel tej nocnej wyprawy? „To doświadczenie Boga w swoich słabościach, po to by stać się piękniejszym człowiekiem mocą Jego zbawczej męki” - wyjaśniają jej pomysłodawcy.

- Wiem, że to jest może trudne i dziwne dla tych, którzy nigdy nie byli na EDK, ale zapewniam wszystkich, którzy pójdą na Ekstremalną Drogę Krzyżową, że oprócz wysiłku i zmęczenia, ta wędrówka zapewnia możliwość odkrycia siebie - mówi jeden z uczestników Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. - Ta droga zmienia, boli, ale też umacnia wiarę. To straszliwe zmęczenie pozwala zbliżyć się do Boga, odczuć Jego moc w ludzkich słabościach, a w nocnej ciszy spotkać prawdziwego siebie.

Można powiedzieć, że sami uczestnicy swym świadectwem propagują to wyjątkowe przeżywanie Drogi Krzyżowej. W 2023 r. na Pomorzu wytyczono w sumie 38 tras EDK. Najdłuższą z nich jest trasa św. Rity. 55-kilometrowy odcinek biegnie z Dziemian do Wiela wokół Jeziora Wdzydze. Popularną trasą jest też ta, biegnąca z gdańskiego sanktuarium w Matemblewie do Kalwarii Wejherowskiej. Liczy ona aż 51 kilometrów i w tym roku wystartuje 31 marca o godzinie 19.

Po przerwie wraca także droga krzyżowa po piasku z Jastrzębiej Góry na Hel. Wyjątkowa trasa licząca 49 kilometrów biegnie brzegiem morza. Co ciekawe, w 2019 r. wydarzenie to zgromadziło ponad tysiąc uczestników, jednak tylko 600 z nich doszło do celu.

- Parafia św. Antoniego w Dziemianach zaprasza mieszkańców okolicznych parafii i gmin na VIII Ekstremalną Drogę Krzyżową Dziemiany - Kalwaria Wielewska - mówi Joanna Stachowicz, koordynator wojewódzki EDK, członek sztabu EDK Dziemiany. - To ekstremalne wyzwanie rozpocznie się Mszą św., w piątek 24 marca o godz. 20 w kościele św. Antoniego w Dziemianach. Po Mszy św. nastąpi wymarsz na trasy. Przed i po Mszy św. przed kościołem będzie można zakupić pakiety m.in. specjalne rozważania Drogi Krzyżowej: „Idę, bo szukam nadziei”. Dla chętnych na powrót z Wiela do Dziemian będą czekały autokary.

W tym roku Ekstremalna Droga Krzyżowa wyruszy również tradycyjnie z Leźna i Sierakowic w powiecie kartuskim.EDK z Leźna wyruszy 24 marca, natomiast z Sierakowic do Królowej Kaszub w Sianowie 31 marca po mszy św. o godz. 20 w kościele św. Marcina. Do wyboru są trzy trasy. Najwytrwalsi pokonają 43 km.

Nowością jest natomiast po raz pierwszy organizowana EDK z Kartuz, którą zaplanowano na 24 marca. Rozpocznie się mszą św. w kościele św. Kazimierza o godz. 20. Uczestnicy pokonają łącznie 32 km. Trasa kartuska, którą nazwano imieniem św. Brunona, prowadzić będzie przez Kartuzy, Prokowo, Sianowska Hutę, Diable Kopyto, Sianowo, Garcz, Łapalice, zamek w Łapalicach i zakończy się w Kartuzach.