W sobotnie przedpołudnie zamiast przysłowiowego „zbijania bąków” zaproponowaliśmy zbijanie pionków i to od razu w ilości hurtowej. Po raz pierwszy wychowankowie naszej placówki, goście z rodzin zastępczych i świetlicy środowiskowej, zmierzyli się w warcabowym turnieju integracyjnym. Naszą relację można opisać krótko: 100% wspaniałej zabawy, 100% zaciętej rywalizacji i 100% przyjemności.
I to tylko, i aż tylko za sprawą najprostszej oraz najpopularniejszej gry towarzyskiej – warcabów. Dzięki zaproszonym do udziału w turnieju gościom, wspólnie spędzony czas był okazją do nawiązania nowych przyjaźni, kontaktów towarzyskich i nauki tolerancji wobec nieznajomych. Dla wielu naszych wychowanków była to też nauka wygrywania, ale przede wszystkim – znacznie trudniejsza – nauka sztuki przegrywania. Przegrywania, bo zwyczajowo jako gospodarze pozwoliliśmy zwyciężać gościom.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?