Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga! Oszuści podszywają się pod ZUS. Do niektórych mieszkańców Pomorza trafiły maile z informacją o braku opłaconych składek

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Okazuje się, że oszuści znaleźli nowy sposób, żeby naciągnąć ludzi.

W ostatnich dniach niektórzy z klientów ZUS otrzymali maile z informacją o błędnie opłaconych składkach lub o braku wpłat. Fałszywa korespondencja jest wysyłana z adresów: [email protected], [email protected], [email protected], [email protected] [email protected].

- W żadnym przypadku nie należy odpowiadać na takie maile, ani otwierać zawartych w korespondencji załączników - mówi Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa pomorskiego. - Mają one bowiem najczęściej na celu zainfekowanie komputera i uzyskanie dostępu do danych wrażliwych, które zapisane są w jego pamięci.

Warto pamiętać, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych drogą mailową nie kieruje informacji o rozliczeniach. Za pośrednictwem korespondencji elektronicznej klienci zakładu nie otrzymują żadnych wezwań do zapłaty czy informacji o nadpłatach.

- Tą drogą ZUS kontaktuje się jedynie z tymi klientami, którzy posiadają konto na Platformie Usług Elektronicznych i wybrali taką właśnie formę kontaktu - dodaje Krzysztof Cieszyński. - Mail w takim przypadku zawsze zawiera imię i nazwisko konkretnego pracownika ZUS.

W sytuacji, w której ktokolwiek z klientów ma wątpliwości co do nadawcy otrzymanej korespondencji, pracownicy ZUS proszą o kontakt z najbliższą placówką lub Centrum Obsługi Telefonicznej pod numerem: 22 560 16 00 lub adresem mailowym [email protected].

Niestety, oszuści znaleźli kolejny sposób, by włamać się do komputerów i zdobyć potrzebne im dane.

- Trzeba zachować ostrożność - mówi Anna z Karsina. - Ciągle słyszy się o nowych metodach oszustwa i podszywania się pod instytucje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto