Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W debacie "Dziennika Bałtyckiego" zmierzyli się kandydaci na fotel burmistrza Kościerzyny

Joanna Surażyńska
Hala Sokolnia w Kościerzynie była wypełniona do ostatniego miejsca
Hala Sokolnia w Kościerzynie była wypełniona do ostatniego miejsca J. Surazynski
We wtorek wieczorem hala Sokolnia w Kościerzynie była wypełniona do ostatniego miejsca. Debata "Dziennika Bałtyckiego" wzbudziła ogromne zainteresowanie mieszkańców miasta. W ogniu pytań znaleźli się kandydaci na fotel burmistrza: Zdzisław Czucha (Platforma Obywatelska), Remigiusz Łoś z Sojuszu (Lewica Demokratyczna), Michał Majewski (Samorządność i Sprawiedliwość) oraz Marcin Modrzejewski (Stowarzyszenie Wspólnota Ziemi Kościerskiej).

Każdy z nich najpierw odpowiedział na cztery pytania dziennikarzy "Dziennika Bałtyckiego". Przygotowaliśmy je na podstawie sugestii naszych Czytelników i Internautów, które znalazły się na stronie internetowej www.koscierzyna. naszemiasto.pl. Następnie kandydaci odpowiadali na pytania przygotowane przez przedstawicieli innych mediów. Nie zabrakło tych trudnych - o kontrowersje wokół rewitalizacji Rynku, zadłużenie miasta, basen czy budowę noclegowni dla osób bezdomnych.

W starciu "jeden na jednego" każdy z kandydatów mógł zadać kontrkandydatowi jedno pytanie. Z tej możliwości skorzystał tylko Marcin Modrzejewski. Zapytał on Zdzisława Czuchę, czy za rok nie planuje zostawić Kościerzyny i startować w wyborach do parlamentu?

- Kościerzyna była, jest i będzie najważniejsza - odpowiedział Zdzisław Czucha. - Miasto mnie potrzebuje.

W hali Sokolnia kandydatów dopingowali ich zwolennicy, a trzeba przyznać, że było ich wielu. Spotkanie zainteresowało również rzesze mieszkańców miasta. Wiele osób przyszło z transparentami i konkretnymi pytaniami. Publiczność żywo reagowała na odpowiedzi. Były okrzyki i gorące oklaski.

Sporo emocji wzbudziły pytania od publiczności. Każdy z uczestników spotkania mógł napisać pytanie do konkretnego kandydata, które umieszczał w specjalnej skrzynce. Następnie każdy z kandydatów losował jedno lub dwa pytania i na nie odpowiadał.

A o co pytali mieszkańcy? M.in. o to, czy po wyborach możliwa byłaby współpraca czterech obecnych kandydatów na fotel burmistrza?
- Taka współpraca z mojej strony byłaby jak najbardziej możliwa - odpowiedział Michał Majewski.

Mieszkańcy pytali także, jak kandydaci zamierzają pomóc ludziom biednym, jakie miejsca pracy powstaną dla młodych ludzi, a także co zrobić, aby poprawić bezpieczeństwo w mieście?

- Na pewno bezpieczeństwo może poprawić przede wszystkim budowa obwodnicy Kościerzyny - uważa Remigiusz Łoś. - To jest obecnie najważniejsza kwestia.
- Cieszę się, że "Dziennik Bałtycki" zorganizował takie spotkanie - mówi Krystyna Miszewska, mieszkanka Kościerzyny. - Jest to pierwsza merytoryczna debata, w której mogliśmy poznać poglądy i plany kandydatów na burmistrza Kościerzyny. Dzięki temu spotkaniu wyrobiłam sobie zdanie na temat poszczególnych osób i już wiem, na kogo będę głosowała. Takie debaty są niezbędne przed wyborami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W debacie "Dziennika Bałtyckiego" zmierzyli się kandydaci na fotel burmistrza Kościerzyny - Kościerzyna Nasze Miasto

Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto