Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lody w upalne dni nie są najlepszym pomysłem, ale ciepły napój to już i owszem

Edyta Łosińska-Okoniewska
Paradoksalnie, najlepszym sposobem na walkę z upałem są napoje w temperaturze około 50 stopni

Wielu z nas z utęsknieniem czekało na radosne promienie słońca i wysokie temperatury. Jednak przyjemne ciepło coraz częściej zmienia się w uciążliwy upał. Takie warunki atmosferyczne mogą okazać się bardzo trudne, zwłaszcza dla osób starszych i dzieci. Sprawdź, jakich objawów absolutnie nie można bagatelizować.

Zatem, jak przygotować się na upalne dni? Przede wszystkim należy pamiętać o dostarczaniu odpowiedniej ilości płynów. Warto dodatkowo zadbać o przewiewne ubranie. Jeśli jednak jest to możliwe unikajmy kontaktu ze słońcem, kiedy jest najgoręcej.

Zbyt długie przebywanie na słońcu może wiązać się z poważnymi konsekwencjami i doprowadzić do przegrzania organizmu, zwłaszcza wśród dzieci i osób starczych.

- Wówczas możemy nabawić się udaru cieplnego, który jest niebezpieczny - mówi Arkadiusz Błaszczyk, lekarz w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie. - Nie należy ignorować wymiotów, nudności, wzrostu temperatury ciała, zaburzeń świadomości, czy osłabienia.

Co więcej, zbyt duży kontakt z promieniami słonecznymi może spowodować oparzenia słoneczne.

Jak przygotować dziecko na wysokie temperatury? Podobnie jak osoby starsze. Bezwzględnie nie należy zostawiać dziecka w miejscach silnie nasłonecznionych. Dodatkowo przygotować lekkostrawne potrawy, zadbać o odpowiednie nawodnienie. Przydatne okazuje się również przewiewne ubranie i nie wolno zapominać o nakryciu głowy.

Odpowiednie nawadnianie organizmu to kwestia niezwykle istotna.

- Musimy wziąć pod uwagę, że większość zdrowych ludzi ma prawidłowe potrzeby nawadniania swojego organizmu - mówi Arkadiusz Błaszczyk. - W upalne dni należy pić zdecydowanie więcej niż normalnie, chociażby z uwagi na pocenie się. Spożywajmy również owoce, które uzupełnią składniki odżywcze w naszym organizmie, jak i potrzebne witaminy. O odpowiednim nawodnieniu pamiętajmy zwłaszcza podczas wysiłku fizycznego, skuteczne w tym wypadku będą napoje izotoniczne. Również chłodna kąpiel, czy prysznic wspomogą obniżenie temperatury naszego ciała. Jeśli mamy taką możliwość obniżajmy temperaturę w pomieszczeniu za pomocą klimatyzacji, czy chłodzących wiatraków. Pamiętajmy jednak, żeby nie doprowadzić do zbyt dużej różnicy temperatur. W przeciwnym wypadku nasz organizm może źle zareagować na takie działania.

Niestety zdarza się dosyć często, że przeholujemy ze słońcem i musimy zmierzyć się z oparzeniami słonecznymi. Sposób radzenia sobie z nimi zależy od stopnia oparzenia.

Jeśli jest to mały obszar, z pomocą przyjdzie babciny sposób wykorzystania maślanki. Przydatne mogą okazać się też żele chłodzące. Jeśli jest to duży obszar, w dodatku nasze samopoczucie znacznie się pogarsza, a mamy świadomość, że dość długo przebywaliśmy na, niezwłocznie skontaktujmy się z lekarzem. Pamiętajmy, aby używać kremów z filtrem, które będą dostosowane do warunków słonecznych. Jakich symptomów nie należy ignorować?
Wszystkich, które wydają nam się niepokojące. Zwłaszcza zaburzeń świadomości, bólów głowy, wymiotów, nudności, czy trudności z przyjmowaniem płynów. Pamiętajmy, że w takim sytuacjach od razu lepiej skontaktować się z lekarzem.

Podczas upałów, owszem, myślimy o kąpieli lub wypadzie nad wodę, ale równie często sięgamy po zimne napoje czy lody. I w tym przypadku wiele rzeczy działa inaczej niż byśmy się spodziewali. Mogłoby się wydawać, że nie ma nic bardziej orzeźwiającego niż gałka sorbetu. Tymczasem, po tym jak lody dostaną się do żołądka, procesy trawienne konieczne do ich przetrawienia w rzeczywistości nas rozgrzewają. Duże ilości zmrożonych napojów, nawet tych niskokalorycznych, mogą spowodować wspomniane przy okazji zimnego prysznica spowolnienie obiegu krwi, utrudniając oddawanie ciepła przez skórę. Z kolei rozszerzający naczynia krwionośne alkohol sprzyja niebezpiecznemu odwodnieniu. Paradoksalnie, najlepszym sposobem na walkę z upałem są napoje w temperaturze około 50 stopni, które nie tylko nie zwalniają krwiobiegu, ale do tego sprzyjają poceniu się.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto