- Nie mogę uwierzyć, jak ktoś mógł w ogóle dokonać odbioru tak trefnej inwestycji - mówi pan Krzysztof Wiśniewski z powiatu kościerskiego. - Przecież ta ścieżka ma służyć rowerzystom, a tymczasem może być dla nich tragiczną pułapką.
Pan Krzysztof Wiśniewski wybrał się na wycieczkę rowerową z córką, która tę wyprawę mogła przypłacić zdrowiem.
- Koło od roweru mojej córki całkowicie wpadło w szczelinę w studzience - dodaje pan Krzysztof. - Córka upadła z roweru i nieźle się poobijała. Przecież mogła to przypłacić poważnym urazem.
Jak przyznaje nasz Czytelnik, taka sytuacja jest totalnym błędem ze strony zarówno wykonawców inwestycji, jak i inspektorów, którzy dokonali jej odbioru.
- Uważam, że jest to przykład, jak z powodzeniem można marnować środki, które otrzymuje się w ramach różnych dofinansowań - dodaje Krzysztof Wiśniewski. - Mam tylko nadzieję, że nikt nie złamie sobie karku, zanim ktoś naprawi błąd bezmyślnych inżynierów.
Z interwencją w tej sprawie zgłosiliśmy się do Urzędu Miasta w Kościerzynie. Daniel Młynarczyk, pracownik urzędu przyznaje, że z takim sygnałem spotkał się po raz pierwszy, ale z pewnością przyjrzy się sprawie. Na reakcję nie musieliśmy długo czekać.
- Odcinek, na którym znajduje się spływ został wyremontowany w latach 2002/2003 - mówi Daniel Młynarczyk. - Wymienimy ruszt, który pokrywa spływ kanalizacji deszczowej. Nowy zostanie ustawiony prostopadle do kierunku jazdy, a także jego otwory będą węższe, dzięki czemu rowerzyści będą jeździć bezpiecznie.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?