Spotkanie władz miasta z mieszkańcami

Celem spotkania było omówienie najważniejszych spraw zarówno dla władz, jak i mieszkańców. Jak można było się spodziewać, momentami emocji nie brakowało, szczególnie gdy do głosu doszli mieszkańcy. Zanim jednak do tego doszło burmistrz Zdzisław Czucha przedstawił dokonania z minionych dwóch lat, a także plany na kolejne lata.
- Niewątpliwie najwięcej nakładów było związanych z inwestycjami drogowymi, a także w sferze oświaty - podkreślił burmistrz. - Udało się zmodernizować ulicę Dworcową, Osiedle Tomasza Rogali, a także Strzelecką. Z kolei w sferze oświaty ten rok był naprawdę wyjątkowy, bo w przedsięwzięcia w tej sferze zainwestowaliśmy ponad 5 milionów złotych. To jest historyczne dokonanie. Oczywiście trzeba pamiętać o tym, że wymienione przeze mnie inwestycje udało się zrealizować również dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej. Jednocześnie chciałbym zaznaczyć, że w kolejnych latach środki unijne z pewnością już nie będą tak dostępne jak obecnie, więc wielkie inwestycje, jakie miały miejsce w ostatnich latach, mogą być pieśnią przeszłości.
Burmistrz zaznaczył, że w najbliższych latach najważniejszymi przedsięwzięciami dla miejskiego samorządu będzie przebudowa ulicy Kupieckiej, modernizacja kościerskiego targowiska, a także stworzenie dokumentacji dotyczącej budowy drogi Kościerzyna - Północ, która ma zmniejszyć ruch samochodów w centrum miasta. Poinformował również, że według projektu budżetu na rok 2013 dochody zaplanowano na poziomie 72,4 milionów złotych, natomiast wydatki na poziomie 73,6 mln złotych.
Jak się okazało w toku dalszej dyskusji, mieszkańcy mieli wiele pytań do władz, które dotyczyły zarówno spraw małych, jak i większych.
- Burmistrz mówił o rewitalizacji Rynku i chciałbym się zapytać, co się stało z zielenią, która pojawiła się w centrum, a teraz jej nie ma - pytał Cezary Kaczmarek.
- Muszę z przykrością to powiedzieć, że część tej zieleni m.in. z ulicy Długiej została ukradziona - odpowiedział Zdzisław Czucha. - Mam tylko nadzieję, że nie zrobili tego kościerzynianie. Ta zieleń, która pozostała, została zagospodarowana między innymi na ulicy Świętojańskiej.
Z kolei Zbigniew Chodu-kiewicz poruszył temat fetoru z kościerskiej oczyszczalni ścieków, który od lat daje się we znaki mieszkańcom.
- W 2009 roku obiecano nam, że w ciągu kilku miesięcy problem ten będzie zlikwidowany - mówił mieszkaniec. - Minęły lata, a w tej kwestii nic się nie zmieniło.
- Trudno mi odnosić się do ustaleń z roku 2009 - odpowiedział Z. Czucha. - Jednak trzeba pamiętać, że taki problem dotyczy wszystkich oczyszczalni. Niestety, nie ma takich firm, które podjęłyby się zlikwidowania przykrych zapachów. Jednak nadal będziemy się starać, żeby ten kłopot został wreszcie rozwiązany.
W czasie dyskusji okazało się również, że poważnym problemem dla mieszkańców jest również brak miejskich szaletów.
- Pan burmistrz tyle mówi o dużych inwestycjach, a ja chcę się dowiedzieć, czy w ramach na przykład przebudowy ulicy Kupieckiej, w tym rejonie pojawią się szalety, czy chociażby toy-toye - pytał Jan Gromowski. - Żyjemy w XXI wieku, przyjeżdżają do nas turyści z różnych regionów Polski, a nawet Europy, a nie mają gdzie załatwić swoich potrzeb i robią to na przykład na ulicy Skłodowskiej. Przecież tak dłużej żyć się nie da i z tym trzeba coś zrobić.
Zdzisław Czucha zapowiedział, że w ramach inwestycji przy ul. Kupieckiej pojawią się szalety miejskie. Podkreślił również, że w ramach modernizacji kościerskiego targowiska, do której ma dojść w przyszłym roku, również w tym rejonie pojawią się takie obiekty.