Dawniej, w bogatych domach gra na pianinie była rozrywką, a Anna Barabasz z Kościerzyny miała niezwykły talent. Ten zdominował jej życie i sprawił, że muzykę pokochały kolejne pokolenia. Do śmierci uczyła panny gry, poświęcając się jej całym sercem.
Historię Anny Barabasz przypomniał facebookowy profil Kościerzyna na fotografii, dokumentujący dzieje miasta.
Odwiedzając cmentarz w Kościerzynie można natknąć się na groby wyjątkowych ludzi, którzy zasłużyli się dla miasta i mieli wpływ na wielu jego mieszkańców. Swoim życiem i postawą zapisali się na kartach historii Kościerzyny.
- Chodzę po naszym cmentarzu i patrzę, tyle grobów, tyle ludzi już odeszło....a każdy miał swoją historię. Każdy jest wielką księgą, niestety zamkniętą. Ile mogliby nam powiedzieć. Na szczęście w wielu przypadkach mamy fotografie - czyli urywki życia, szczątki zdarzeń - pisał Maciej Perszewski na Kościerzyna na fotografii. - No więc stoję przed jednym z grobów - Anna Barabasz.
Na jej nagrobku na kościerskim cmentarzu możemy przeczytać "Nauczycielka muzyki Zakładu N.M.P.A". Urodziła się w 1882 r., zmarła natomiast w 1965 r. Uczyła muzyki i gry na pianinie w Zakładzie Najświętszej Marii Panny Anielskiej czyli w obecnej Szkole Podstawowej nr 1.
Anna Barabasz również ukończyła tę szkołę, była siostrzenicą słynnej Katarzyny Żyndy - świeckiej dyrektorki Zakładu.
- Rodzina Barabaszów mieszkała na ul. Dworcowej, ojciec Anny był komornikiem sądowym. Ania była bardzo uzdolniona artystycznie - możemy przeczytać na Kościerzyna na fotografii. - Wybrała to co lubiła najbardziej - grę na pianinie, podobno była bardzo dobrą nauczycielką. W tamtych czasach nie było telewizji, a radio dopiero raczkowało, jedyną rozrywką w bogatszych domach była właśnie gra na pianinie.
Nasza bohaterka była osobą zaradną, dorabiała udzielając również prywatnych lekcji, a chętnych nie brakowało. Jak podkreśla Maciej Perszewski, umiejętność gry na pianinie dawała możliwość wejścia na salony, choćby mieszczańskie, było to pewnego rodzaju nobilitacją.
- Andzia uczyła również po wojnie, właściwie do samej śmierci w 1965 r. - czytamy na Kościerzyna na fotografii. - Można śmiało powiedzieć, że połowa mieszkanek Kościerzyny wyszła spod jej ręki.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?