W miejscu dworca kolejny parking?

O planach przejęcia przez samorząd miejski terenu dworca PKS wraz z budynkiem, gdzie obecnie znajduje się poczekalnia, mówiło się od wielu lat. Wszystko wskazuje na to, że do finalizacji tych planów dojdzie jeszcze w tym roku.
O likwidacji głównego dworca autobusowego w Kościerzynie mówiły już poprzednie władze, a obecnie temat ten jest kontynuowany przez urzędujących włodarzy. Burmistrz Zdzisław Czucha wielokrotnie powtarzał, między innymi w czasie spotkań z mieszkańcami, że celem władz jest zlokalizowanie głównego węzła komunikacyjnego w rejonie dworca PKP.
Warto w tym miejscu jednak podkreślić, że likwidacja dworca w centrum miasta, nie oznacza wcale, że mieszkańcy będą wysiadać w rejonie PKP i do centrum będą musieli iść pieszo lub korzystać z taksówek czy komunikacji miejskiej. Przystanki PKS mają być zlokalizowane w centrum miasta, by tam mogli wysiadać korzystający z przewozów pasażerowie.

- Jest to jeden z warunków naszej zgody na przejęcie terenu dworca PKS przez władze miejskie - informuje Andrzej Pograniczny, prezes zarządu PKS w Starogardzie Gdańskim. - Władze Kościerzyny muszą przygotować organizację ruchu oraz przystanki w centrum miasta. Z prowadzonych rozmów wynika, że przedstawiciele kościerskich władz akceptują nasze warunki.

Dlaczego samorządowi miejskiemu zależy na przejęciu terenów dworca PKS? Powodów jest kilka. Po pierwsze, w tym rejonie ma powstać kolejny parking, który ma zwiększyć liczbę miejsc postojowych w centrum Kościerzyny. Takie przedsięwzięcie ma być realizowane przede wszystkim z myślą o tych wszystkich, którzy przyjeżdżają do Kościerzyny samochodami.
Z kolei w budynku, w którym obecnie znajduje się poczekalnia, a także sprzedawane są bilety miesięczne, swoją siedzibę ma mieć w przyszłości kościerska Straż Miejska.

- Rozmowy na ten temat trwają i są to wstępne plany. Wprawdzie Rada Miasta wyraziła zgodę na nabycie nieruchomości, jednak jaki będzie finał tej sprawy, to na tym etapie trudno powiedzieć - informuje Ewa Aleksandrowicz, z-ca burmistrza.