Złodzieje grasują w gminie Stara Kiszewa. Włamali się do kilku domów

Na wielu mieszkańców gminy Stara Kiszewa i nie tylko padł strach. Okazuje się, że w ostatnim czasie doszło do kilku włamań do domów jednorodzinnych. Złodzieje są na tyle zuchwali, że kradzieży zwykle dokonują w dzień. Jak udało nam się dowiedzieć, jeden z mieszkańców stracił znaczną sumę pieniędzy.

Policja póki co nie ujawnia żadnych informacji na ten temat. Trwają intensywne działania operacyjne.
Funkcjonariusze dla dobra sprawy nie informują o przebiegu sprawy.

Mieszkańcy nieco chętniej dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat włamywaczy.

- Do włamania doszło w ciągu dnia i widać, że złodzieje obserwowali teren i właścicieli, bo byli doskonale zorientowani w sytuacji - mówi jeden z mieszkańców. - Włamali się przez okno tarasowe.

Wielu mieszkańców obawia się o swoje bezpieczeństwo. Niektórzy inwestują w systemy alarmowe i kamery.

- Tych zdarzeń było zbyt wiele, aby można je było ignorować - mówi Maria z gm. Stara Kiszewa. - Mam nadzieję, że złodzieje jak najszybciej wpadną w ręce policji. Teraz, wśród mieszkańców jest zdecydowanie większa czujność. Każdy obcy samochód, który zatrzymuje się przy jakimś domu na dłuższą chwilę jest bacznie obserwowany. Tak naprawdę nie wiemy z której strony może nadejść zagrożenie.

- Nawet jeśli nie trzymam w domu gotówki i nie mam jakichś specjalnie cennych przedmiotów, to już samo włamanie i bałagan, który zrobią złodzieje jest po prostu straszny - mówi Andrzej. - Człowiek przestaje czuć się bezpiecznie we własnym domu.