Mieszkańcy Kościerzyny, a także całego powiatu, na to wydarzenie czekali bardzo długo. Mowa oczywiście o uruchomieniu nowoczesnego kina. Ich marzenia zostały zrealizowane dokładnie rok temu, bo właśnie wtedy nastąpiła oficjalna uroczystość otwarcia sali Szopińskiego, w której mieści się sala kinowa. Wówczas, nie brakowało sceptycznych głosów, które poddawały w wątpliwość sens otwierania kina w tak małym mieście, tym bardziej że w wielu pomorskich miejscowościach kina likwidowano. Dzisiaj już wiemy, że pierwszy rok działalności kościerskiego kina, z pewnością należy zaliczyć do udanych. Świadczą o tym przede wszystkim liczby.
W ciągu roku, różne seanse filmowe obejrzało aż 45 tysięcy osób. To wynik, który z pewnością nie przyniósłby wstydu również kinom z wielkich miast. Co najważniejsze, na najnowsze hity kinowe, mieszkańcy nie musieli zbyt długo czekać.
- Szczerze przyznam, że z dystansem podchodziłam do zapowiedzi, że w kościerskim kinie nowości będą się pojawiać szybko - mówi Katarzyna Kościelska z Kościerzyny. - Jednak tak się rzeczywiście stało. To, że nowości wchodzą naprawdę szybko, jest jednym z elementów sukcesu kina. Gdy jest duże zainteresowanie jakimś filmem, to jest możliwość jego powtórzenia. To duży plus.
A jakie filmy stały się prawdziwymi hitami wśród kościerskiej publiczności? Do takiego grona można zaliczyć kilka tytułów. Okazuje się, że bezapelacyjnym zwycięzcą został "Kot w butach", którego obejrzało 3,7 tysiąca widzów. Na drugim miejscu znalazł się film Agnieszki Holland "W ciemności", który zgromadził 2,7 tys. osób. Ostatnie miejsce na podium zamykają "Listy do M.". Ten film obejrzało 2 tys. osób. Dodajmy też, że w ostatnim roku w sali Szopińskiego miały miejsce również różne przedstawienia i spektakle, które obejrzało łącznie ok. 5 tys. ludzi.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?