Powiat będzie zatrudniać osoby do pomocy w opiece nad dziećmi z Ukrainy

Grupa 240 dzieci z 6 ukraińskich domów dziecka znalazła bezpieczne schronienie w powiecie kościerskim. Władze Powiatu zdecydowały, że najmłodsi zamieszkają w Domu Wczasów Dziecięcych w Wygoninie i Powiatowym Centrum Młodzieży w Garczynie. Choć z małymi uchodźcami dotarli opiekunowie, to już wiadomo, że jest ich niewystarczająca liczba. Przyjęcie tak dużej grupy to spore wyzwanie dla samorządowców. Przedstawiciele powiatu stanęli jednak na wysokości zadania.

- Już od rana lekarze diagnozowali dzieci, które do nas dotarły, część z nich wymaga stałego leczenia, zatem potrzebne były recepty na leki - mówi Alicja Żurawska, starosta kościerski. - Najmłodsze ma zaledwie 2 miesiące, najstarsze 17 lat. Zdecydowaliśmy, że maluszki, które wymagają opieki przez 24 godziny na dobę, będą mieszkały w Wygoninie.

Co ważne, zadbano także, aby dzieci z poszczególnych domów dziecka były razem, tak by nie dzielić grup. To samo dotyczy rodzeństwa.

Mali uchodźcy w większości są w dobrym stanie i jak na razie nie potrzeba było poważniejszych interwencji medycznych. Jednak wyczerpująca podróż zrobiła swoje. Na teren powiatu kościerskiego przybyły bez niczego, niektóre tylko w jednym kapciu, mają odparzenia na nogach, co może świadczyć, że pewien odcinek drogi musiały przebyć na piechotę. Są wśród nich także osoby niepełnosprawne.

- Chcemy zatrudnić osoby do opieki nad dziećmi, warunkiem koniecznym jest znajomość języka ukraińskiego - dodaje Alicja Żurawska. - Nie wszyscy dorośli, którzy przyjechali, znają te grupy, dlatego będziemy potrzebowali dodatkowego wsparcia.

Powiatowe Centrum Młodzieży w Garczynie PILNIE ZATRUDNI osoby chętne do opieki nad dziećmi w wieku 2 - 12 lat. Szczegóły i kontakt: Wiesław Baryła, dyrektor Powiatowego Centrum Młodzieży w Garczynie, tel. 508 386 352.
P.S. Prosimy o kontakt także osoby ze znajomością języka ukraińskiego.

Powiat może liczyć na pomoc m.in. z Urzędu Marszałkowskiego, mieszkańców, którzy mają otwarte serca, a także ambasady szwedzkiej.

- W przyszłym tygodniu ma dotrzeć transport z pomocą ze Szwecji, jednak nie wiem co się dokładnie w nim znajdzie. Wnioskowaliśmy m.in. o piece konwekcyjne, pralki, tapczany - mówi starosta kościerski. - W tej chwili mamy zabezpieczone pieniądze na usługi, wyżywienie, jest także porozumienie pomiędzy samorządem, a wojewodą, w ramach którego mamy otrzymać środki na każde dziecko. Musimy mieć świadomość, że ta sytuacja może potrwać przez wiele miesięcy.

Póki co jednak pilnie potrzebne są m.in. piżamy, bielizna, koszulki dla dzieci w rozmiarach od 92 do 176 cm, pampersy, podkłady na łóżka, odżywki dla dzieci do 2 lat, mleko Bebilon 2, 3, sudocremy, oliwki, dresy, t-shirty.
Ważne, aby wszystko było nowe, jeśli jednak zdarzą się ubrania używane, to wyprane, wyprasowane i opisane na opakowaniu w jakim są rozmiarze. To bardzo ułatwi ich podział dla konkretnych dzieci.

Warto jednak przekazywać pieniądze, które pozwolą zaspokoić konkretne potrzeby małych podopiecznych. Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom z Placówek Socjalizacyjnych z Kościerzyny utworzyło konto bankowe o numerze 95 8328 0007 2001 0010 0090 0003. Wpłaty proszę zatytułować dopiskiem „Dla Ukrainy”.
Dzięki wpłatom, będzie można indywidualnie realizować potrzeby dzieci i ich opiekunów. Przekazane pieniądze będą przeznaczone wyłącznie dla gości z Ukrainy.

- Chciałabym serdecznie podziękować wszystkim wolontariuszom i ludziom dobrej woli za okazane wsparcie - podsumowuje Alicja Żurawska.