Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat planuje zainstalować GPS w autach

WM
Władze powiatu kościerskiego chcą zainstalować GPS (urządzenia pozwalające m.in. na lokalizację miejsca, w którym znajduje się dany samochód) we wszystkich samochodach służbowych należących do samorządu, a także do jednostek mu podlegających.

Jak mówi starosta Piotr Lizakowski, celem takiego rozwiązania ma być przede wszystkim poprawa bezpieczeństwa osób korzystających z pojazdów, a także oszczędności. Przedstawiciele opozycji są jednak zaskoczeni takim pomysłem.

Nowe władze powiatu szukają różnych sposobów na oszczędzanie. Przypomnijmy, że decyzją zarządu zamrożone zostały już podwyżki urzędników, doszło również do zwolnienia kilku osób. Władze zdecydowały się także na sprzedaż najdroższego samochodu, którym dysponuje powiat, mianowicie skody roomster z roku 2009, wycenionej na ok. 50 tys. zł.

- Wiele firm prywatnych instaluje w samochodach służbowych takie właśnie urządzenia i jak się okazuje przynosi to efekty w postaci oszczędności - stwierdza Piotr Lizakowski,starosta kościerski. - Dzięki GPS będziemy znali dokładną trasę przejazdu danego samochodu. Chcę podkreślić, że nie chodzi nam tylko i wyłącznie o kwestie oszczędności. Nie jest to również forma totalnej kontroli osób korzystających ze służbowych pojazdów. Zależy nam przede wszystkim na bezpieczeństwie naszych pracowników, a przecież na drogach zdarzają się różne rzeczy. Jeżeli dojdzie na przykład do takiej sytuacji, że nie będziemy mogli skontaktować się z danym pracownikiem, to GPS pozwoli nam na szybkie zlokalizowanie auta i podjęcie stosownych działań.

Takim pomysłem jest jednak zaskoczona opozycja.

- Nam takiego planu nikt nie przedstawiał i szczerze przyznam, że słyszę o tym po raz pierwszy - stwierdza Grzegorz Zabrocki, lider opozycji, a także były starosta kościerski. - Naprawdę nie wiem, czemu to ma służyć. Czy to oznacza, że nowe władze nie mają zaufania do swoich pracowników i podejrzewają ich o to, że auta są wykorzystywane nie tylko do celów służbowych? Właśnie takie pytanie mi się nasuwa, gdy słyszę o tym niecodziennym pomyśle, bo inne uzasadnienie mnie po prostu nie przekonuje.

Warto dodać, że w powiatowym taborze znajduje się 21 pojazdów. GPS mają być zainstalowane we wszystkich pojazdach. Koszt instalacji w jednym aucie wyniesie około 300 zł.

Pomysłem są zaskoczeni nie tylko przedstawiciele opozycji, ale także mieszkańcy.

- Jak dotąd samorząd radził sobie bez takiego wsparcia, więc nie widzę powodów, aby w dobie niby oszczędzania, pozwalać sobie na takie wydatki. - mówi mieszkanka Kościerzyny. - Kompletnie nie rozumiem, na czym w tym przypadku zaoszczędzi powiat? Władze tłumaczą, że trzeba było zwolnić ludzi z pracy, bo samorząd jest w bardzo złej sytuacji finansowej, a tymczasem wydaje ponad 6 tys. zł na GPS, bez których naprawdę można się obejść.
Władze powiatu chcą zakupić i zainstalować urządzenia do końca tego roku.

Dodajmy na koniec, że zobowiązania powiatu kościerskiego opiewają na kwotę ponad 30 mln zł, co stanowi ponad 50 procent budżetu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto