Problemy z lokalizacją budynku. Program Mieszkanie Plus w Kościerzynie na razie musi poczekać

Rządowy program Mieszkanie Plus nie dla mieszkańców Kościerzyny. Przynajmniej na razie. Choć władze miasta chciały realizować ten projekt, pojawił się problem. Wszystko przez wysokość planowanego budynku, która jest nie do zaakceptowania przez sąsiadów.

- Zgodnie z założeniami programu musielibyśmy wybudować obiekt, w którym znalazłoby się sto mieszkań - mówi Michał Majewski, burmistrz Kościerzyny. - Na to na razie nie chcą się zgodzić mieszkańcy sąsiednich budynków. Złożyliśmy wniosek i zaproponowaliśmy lokalizację obiektu przy ul. Rogali. Założenie jest takie, że w lokalu powinno znajdować się sto mieszkań. Tym samym, byłby on wysoki. Na to nie chcą się zgodzić mieszkańcy pobliskich domów. Plan zagospodarowania dla tej działki również nie przewiduje budowy takiego obiektu. Jednak nie rezygnujemy z pomysłu. Musimy go po prostu odłożyć na jakiś czas i zastanowić się, jak rozwiązać zaistniałe komplikacje. Postaramy się w przyszłym roku znaleźć rozwiązanie tak, by mieszkańcy Kościerzyny również mogli korzystać z rządowego programu.

Wielu mieszkańców liczyło na to, że po programie Rodzina 500 plus, kolejny - tym razem mieszkaniowy - ułatwi życie osobom, których nie stać na zakup własnego M.

- Nie mamy takiej zdolności kredytowej, która pozwoliłaby nam na zakup mieszkania - mówi Katarzyna z Kościerzyny. - Od 10 lat wynajmujemy lokal, a to oznacza, że sporo pieniędzy przepłacamy, bo przecież najemca chce zarobić. Niestety, nie mamy innego wyjścia. O odłożeniu jakichkolwiek pieniędzy nie ma mowy. Jesteśmy w trudnej sytuacji, w której ciężko znaleźć dobre rozwiązanie. Dlatego bardzo liczyliśmy na program Mieszkanie Plus. To dla nas jedyna szansa na własny kąt. Wierzymy, że miasto upora się z kłopotami. Takich rodzin, jak nasza, jest bardzo dużo.

Program Mieszkanie Plus kierowany jest do osób, które nie posiadają zdolności kredytowej i których nie stać na kupno mieszkania na wolnym rynku. Chętni będą mogli wynająć takie mieszkanie i jednocześnie stopniowo je wykupywać bez zadłużania się w banku.