MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rzucał kotkami o ziemię z dużą siłą, następnie włożył je do worka i deptał po nich. Usłyszał wyrok

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
46-latek w brutalny sposób zabił dwa koty. Jak ustalili funkcjonariusze, zwierzęta zostały zadeptane. Do zdarzenia doszło w sierpniu 2023 roku. Mężczyzna usłyszał wyrok w tej sprawie.

Przed kilkoma miesiącami dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie otrzymał zgłoszenie o tym, że na jednej z posesji na terenie gminy Kościerzyna mężczyzna zadeptał dwa małe kotki. Oficer natychmiast w to miejsce wysłał patrol policji. Na miejscu funkcjonariusze zastali zgłaszającą i pracownika fundacji „Animals”, którzy powiadomili, że mężczyzna na swojej posesji zabił dwa małe kotki. Policjanci zatrzymali 46-letniego mieszkańca powiatu kościerskiego, który trafił do policyjnego aresztu. Mundurowi również zabezpieczyli truchła zwierząt do badań, przesłuchali świadków i wykonali oględziny.

Sprawa miała swój finał w Sądzie Rejonowym w Kościerzynie. Oskarżony Paweł W. stanął pod zarzutem popełnienia czterech przestępstw:

  • zabicie ze szczególnym okrucieństwem dwóch kotów (z art. 35 ust. 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt)
  • kierowanie gróźb karalnych wobec trzech osób – w warunkach powrotu do przestępstwa (3 przestępstwa z art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.).

- Sposób zabicia zwierząt był szczególnie okrutny - mówi Mariusz Kaźmierczak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku ds. karnych. - Sprawca rzucał nimi o ziemię z dużą siłą, następnie włożył zwierzęta do worka i deptał po nich, powodując w ten sposób cierpienie i śmierć w konsekwencji poniesionych obrażeń. Oskarżony groził też śmiercią świadkowi zdarzenia oraz osobom, które po interwencji policji miały zabezpieczyć inne zwierzęta znajdujące się pod opieką oskarżonego.

Sąd Rejonowy wymierzył sprawcy następujące kary i środki karne: za zabicie zwierząt ze szczególnym okrucieństwem karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd orzekł także wobec sprawcy 5-letni zakaz posiadania zwierząt i nawiązkę w kwocie 1000 zł na rzecz OTOZ Animals. Za groźby bezprawne kierowane wobec osób pokrzywdzonych sąd wymierzył sprawcy kary po 1 roku pozbawienia wolności oraz orzekł zakaz kontaktowania się z nimi i zbliżania do nich na odległość mniejszą niż 50 metrów przez okres 1 roku. Jako karę łączną Sąd Rejonowy orzekł karę 2 lat pozbawienia wolności.

Wyrok zaskarżył obrońca oskarżonego. Sąd Okręgowy w Gdańsku po rozpoznaniu apelacji dokonał niewielkiej modyfikacji wyroku sądu pierwszej instancji w zakresie podstawy prawnej wymiaru kary wymierzonej za przestępstwa gróźb karalnych, jednakże utrzymał w mocy zarówno skazanie, jak i wymiar orzeczonych wobec sprawcy kar.

- Wyrok ten jest obecnie prawomocny, a kara i środki karne podlegają wykonaniu - mówi Mariusz Kaźmierczak. - Skazany rozpoczął odbywanie kary 5 czerwca 2024 r. i przebywa obecnie w Areszcie Śledczym w Starogardzie Gdańskim.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto