MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Strzelanie zabronione

Maciej Wajer
Najczęściej petardami bawią się dzieci. Fot. Andrzej Ciupka
Najczęściej petardami bawią się dzieci. Fot. Andrzej Ciupka
Mimo że do sylwestra daleko, mieszkańcom Kościerzyny już teraz daje się we znaki huk petard. Najbardziej niepokojące jest to, że sprawcami tych niebezpiecznych zabaw są dzieci.

Mimo że do sylwestra daleko, mieszkańcom Kościerzyny już teraz daje się we znaki huk petard. Najbardziej niepokojące jest to, że sprawcami tych niebezpiecznych zabaw są dzieci. Wystrzały najbardziej dokuczają mieszkańcom Rynku i jego okolic. Również kościerskie osiedla nie należą do najspokojniejszych. Wybuchy środków pirotechnicznych słychać najczęściej na klatkach schodowych. Bulwersuje to głównie starszych lokatorów.

- Wybuchy słychać już od ósmej - powiedziała nam Leokadia P., lokatorka osiedla 1000-lecia. - Jestem starszą osobą i bardzo nie lubię huku. Czy nie można z tym nic zrobić? Główną winę za ten stan rzeczy ponoszą przede wszystkim rodzice oraz sprzedawcy tych materiałów.
- Dzieci są ciekawe i mają wielką frajdę, gdy coś huknie - mówi Jolanta Skowron z Kościerzyny. - Jednak rodzi się pytanie, w jaki sposób udostępnia się im takie ,zabawki"? Wiadomo, że można je sprzedawać pełnoletnim. Wniosek jest jeden: albo sprzedawca łamie prawo, albo rodzice pozwalają swoim pociechom na takie wybryki.

Na terenie miasta obowiązuje zakaz używania materiałów pirotechniczych, petard, świec oraz innych przedmiotów zawierających środki wybuchowe, powodujące efekty akustyczne lub świetlne. Wszyscy ci, którzy będą łamali ten zakaz, muszą się liczyć z konsekwencjami w postaci kary grzywny, nawet do 500 zł.
- Powyższy zakaz jest łamany głównie przez niepełnoletnich - poinformował nas Janusz Wysiecki, komendant Straży Miejskiej w Kościerzynie. - W tej sytuacji zwracam szczególną uwagę rodzicom, aby dopełnili obowiązku opieki nad dziećmi i ponosili odpowiedzialność za ich czyny. Straż Miejska z całą surowością i stanowczością będzie egzekwować przestrzeganie obowiązującego zakazu.

Z konsekwencjami wobec nierespektowania obowiązujących przepisów muszą się liczyć również sprzedawcy środków pirotechnicznych. Jeżeli zostaną oni przyłapani na sprzedaży petard osobom nieletnim, grozi im sprawa sądowa, ponieważ, w myśl obowiązujących przepisów, taki czyn zaliczany jest już do kategorii przestępstw.
Zabawa petardami nierzadko kończy się tragicznie. Najczęściej są to pożary mieszkań oraz okaleczenia. Takich przypadków nie brakowało również w naszym powiecie.
Maciej Wajer
Najczęściej petardami bawią się dzieci i młodzież.
Fot. Andrzej Ciupka

Pożary od petard

st. asp. Bogdan Kobus,
dowódca jednostki ratowniczo - gaśniczej PSP w Kościerzynie

- Używanie petard oraz innych środków wybuchowych niesie za sobą wielkie niebezpieczeństwo powstania pożaru. W naszym powiecie mieliśmy już kilka takich przypadków. Z powodu wybuchu petardy zapaliło się mieszkanie oraz samochód. Na szczęście w tych zdarzeniach obyło się bez ofiar. Zauważamy coraz bardziej niepokojące zjawisko. Dzieci i młodzi ludzie umieszczają petardy w słoikach i innych przedmiotach zamkniętych. Robią to, by uzyskać większy huk, a nie zdają sobie sprawy z wielkiego niebezpieczeństwa, na jakie się narażają.

Trwałe kalectwo

Roman Bielawa,
kierownik działu lecznictwa ambulatoryjnego Szpitala Specjalistycznego

- Petardami bawią się głównie młodzi ludzie. Wypadki z udziałem środków pirotechnicznych powodują trwały uszczerbek na zdrowiu. Najczęściej są to urazy kończyn, oczu oraz rozległe poparzenia. Wymaga to długotrwałego leczenia i rehabilitacji, których efekt końcowy nie zawsze bywa najlepszy. Nierzadko kończy się to trwałym inwalidztwem, co z kolei sprawia, że w przyszłości młody człowiek będzie miał wielkie trudności ze znalezieniem pracy. Nad tym, jako lekarz, ubolewam najbardziej.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto