Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szumleś Szlachecki. Para uprawiała seks na przystanku autobusowym. Co udało się ustalić policji w tej sprawie?

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
W maju 2022 internet obiegło zdjęcie pary, która na przystanku w Szumlesiu Szlacheckim w gminie Nowa Karczma uprawiała seks. Sprawą zajęła się kościerska policja. Była to kolejna taka sytuacja w powiecie kościerskim. Wcześniej cała Polska usłyszała o podobnej "akcji", która miała miejsce na Rynku w Kościerzynie.

Seks na przystanku w Szumlesiu

W internecie zawrzało za sprawą zdjęcia pary, która uprawiała seks na przystanku autobusowym w Szumlesiu Szlacheckim w gm. Nowa Karczma. Sprawą zajęła się policja, a niesfornym kochankom grozi 1500 zł grzywny.

- Jeszcze nie udało się ustalić sprawców tego wykroczenia - mówi Piotr Kwidziński, rzecznik kościerskiej policji. - Cały czas nad tym pracujemy. Póki co przesłuchiwani są świadkowie tej sytuacji.

Niewykluczone, że sprawcami nie są "miejscowi".

Seks w miejscu publicznym może kosztować niesforną parę nawet 1500 zł i naganę. Zdjęcie kochanków, którzy na przystanku autobusowym w Szumlesiu Szlacheckim dość jednoznacznie okazywali sobie miłość, obiegło internet.

- Prowadzimy postępowanie o wykroczenie z artykuły 140 kodeksu wykroczeń - kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany - mówi Piotr Kwidziński. - Policja ustala jaki przebieg miało zdarzenie i kto w nim uczestniczył.

Przystanek, który stał się miejscem schadzki, znajduje się przy samej drodze wojewódzkiej nr 221 w kierunku Gdańska. To oznacza, że kierowcy, którzy przejeżdżali tą trasą, bez trudu mogli zauważyć, co się dzieje. Zdjęcie pary uprawiającej seks zostało prawdopodobnie wykonane z samochodu.

To nie pierwszy przypadek w powiecie kościerskim, kiedy policja musi zajmować się sprawą nieobyczajnego wybryku. Podobne zdarzenie miało miejsce na Rynku w Kościerzynie, a zarejestrował je miejski monitoring.

Policja szybko ustaliła sprawców nieobyczajnego zachowania. Kobieta przyznała się do udziału w zdarzeniu, natomiast mężczyzna nie. Jako pierwsza wyrok usłyszała 30-letnia Kamila H. Musiała zapłacić karę 500 złotych grzywny. 36-latek został przesłuchany przez policjantów. Nie zaprzeczał, że był wówczas na Rynku w Kościerzynie, ale też nie przyznał się do winy. Jednak i w jego przypadku zapadł wyrok.

Sąd Rejonowy w Kościerzynie wydał wyrok zaoczny przeciwko Janowi W. obwinionemu o to, że w dniu 4 września 2020 r. w Kościerzynie na ul. Rynek dopuścił się nieobyczajnego wybryku poprzez odbywanie stosunku płciowego w miejscu publicznym. Sąd uznał obwinionego na winnego zarzucanego mu czynu i wymierzył mu karę 1 miesiąca ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto