Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabójstwa z powiatu kościerskiego. Zbrodnie, o których trudno zapomnieć... Oto najgłośniejsze sprawy ostatnich lat

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Oto nasz KALENDARZ ZBRODNI. Te tragiczne wydarzenia odbiły się szerokim echem w powiecie kościerskim. Zobacz galerię zdjęć i przeczytaj o zabójstwach, jakie w ostatnich latach miały miejsce w naszym regionie.

2002 rok - KOŚCIERZYNA
Prokuratura przedstawiła Jarosławowi D. zarzut śmiertelnego pobicia przechodnia na przejściu dla pieszych. Jak wyznał podejrzany, zdenerwował się na przechodzącego starszego pana, bo w trakcie hamowania uderzyło go w szyję przewożone krzesło. Zdarzenie miało miejsce na ul. Kartuskiej. 62-letni Franciszek S. przechodził przez przejście dla pieszych. Mężczyzna zatrzymał się na wysepce oddzielającej pasy, ponieważ chciał przepuścić nadjeżdżający samochód. Auto gwałtownie zahamowało. Wysiadł z niego młody mężczyzna i brutalnie pobił pieszego. Następnie ściągnął skatowanego za nogi na chodnik. Auto odjechało. Przechodnie wezwali pogotowie. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie zmarł. Policja zatrzymała 22-latka ze Stężycy.

2002 rok - KOŚCIERZYNA
W jednym ze sklepów w Kościerzynie zastrzelono siostry. Zabójca szybko wpadł w ręce policji. Sąd Okręgowy skazał go na potrójne dożywocie i orzekł, że o zwolnienie warunkowe będzie mógł się ubiegać dopiero po 35 latach. Będzie miał wówczas 81 lat. Dramat rozegrał się w sobotę 1 czerwca 2002 roku, około godziny 16. Morderca pojawił się w sklepiku spożywczym w pasażu handlowym przy ulicy Rzemieślniczej w Kościerzynie. Były tam dwie kobiety - siostry i dziecko jednej z nich, które spało w wózku na zapleczu. Starsza, 29-letnia, była właścicielką sklepu. Otworzyła go zaledwie miesiąc wcześniej. W feralnym dniu jej 21-letnia siostra przyjechała ze swoim rocznym synkiem, by pomóc w sporządzeniu miesięcznego bilansu. Sprawca wyciągnął broń i zaczął strzelać. Do 29-letniej Ewy K. oddał dwa strzały, do 21-letniej Zofii Z. aż sześć. Kobiety chowały się za ladą, to ich jednak nie uratowało.

2005 rok - WYSIN
Do komendy w Kościerzynie zgłosił się 64-letni mieszkaniec gm. Liniewo, który powiedział, że zabił swoją żonę, a jej zwłoki znajdują się w mieszkaniu. Między małżonkami doszło do kłótni, w trakcie której mąż ugodził żonę kilkakrotnie nożem. Prokuratura wnioskowała o umorzenie postępowania wobec Joachima Ś., mieszkańca Wysina, gm. Liniewo. Mężczyzna zamordował swoją żonę Teresę, zadając kobiecie jedenaście ran kłutych. Najpoważniejsze z nich uszkodziły płuco i ścianki tętnicy płucnej oraz wątrobę. Joachim Ś. był niepoczytalny w chwili czynu.

2012 rok - MILONKI
Elżbieta W. została oskarżona o zabójstwo 45-letniego Marka K., konkubenta. Sąd skazał ją na 9 lat pozbawienia wolności. Kobieta, według ustaleń śledczych, związała znajdującego się pod wpływem alkoholu konkubenta fragmentami zasłon i udusiła go następnie pończochą. Jak wynikało z wyjaśnień oskarżonej, kiedy poczuła, że jej partner się nie broni, zwolniła ucisk i posadziła go na fotelu, rozcięła mu więzy, ubrała go, kawałki rajstop i zasłon włożyła do pieca i poszła na górę do syna, aby zawiadomić, że najprawdopodobniej pozbawiła życia Marka K.

Według biegłych oskarżona Elżbieta W. nie działała w afekcie, czyli pod wpływem silnego wzburzenia, usprawiedliwionego "okolicznościami zamachu". Motywem zabójstwa Marka K. miał być zawód sercowy. Ten czyn był podyktowany stanem emocjonalnym oskarżonej, jej rozterkami sercowymi i trudną, zawiedzioną miłością.

2012 rok - KOŚCIERZYNA
Zdarzenie miało miejsce na ul. Kartuskiej w Kościerzynie. Mężczyźni w wieku 25, 26 i 29 lat zostali zatrzymani w sprawie pobicia 33-letniego mieszkańca Kościerzyny. Brutalnie pobity mężczyzna trafił do Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie, gdzie po kilkudniowej hospitalizacji zmarł w wyniku poniesionych obrażeń. Jak się nieoficjalnie mówiło, powodem pobicia miała być kłótnia o kobietę. Mężczyźni wtargnęli do mieszkania ofiary, by dać mu nauczkę za to, że spotyka się z partnerką jednego ze sprawców. Jacek L. nie miał szans z trójką napastników.

Mateusz U. został skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności, Piotr K. został skazany na karę 1 i 4 miesięcy pozbawienia wolności - obaj za udział w pobiciu Jacka L. Trzeci z nich, Mateusz W., który działał w warunkach recydywy, został skazany za spowodowanie ciężkich obrażeń ciała Jacka L., które skutkowały jego śmiercią, na karę 10 lat pozbawienia wolności, za wywieranie wpływu na świadka na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości na karę 2 miesięcy pozbawienia wolności - łącznie 11 lat pozbawienia wolności.

2015 rok - LIPUSZ
48-letnia kobieta zginęła od strzału z broni palnej w głowę. Do tragedii doszło na parkingu w Lipuszu. Sprawca zniknął. Był poszukiwany listem gończym. Tomasz L. i jego rodzina byli znani w środowisku. Już od lat budził on niepokój. Jak podkreślali znajomi ofiary, to mogła być zbrodnia z miłości. Chorobliwie kochał Danutę L. i nie mógł się pogodzić z jej odejściem. Dlatego prześladował ją i nękał. Ostatecznie Tomasz L. został zastrzelony przez antyterrorystów Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku w mieszkaniu w Gdyni, gdzie się ukrywał. Podczas próby zatrzymania mężczyzny, wywiązała się strzelanina. Policjanci oddali 10 strzałów, trzy z nich trafiły w poszukiwanego. Mężczyzna ukrywał się w mieszkaniu przy ul. Górnej na Wzgórzu Świętego Maksymiliana w Gdyni. Udało się go odnaleźć, dzięki temu, że rozpoznała go właścicielka mieszkania.

2015 rok - KOŚCIERZYNA
Do zdarzenia doszło 14 lutego w Kościerzynie. W czasie wielogodzinnego spożywania alkoholu mężczyzna najpierw uderzył w twarz, a potem zaczął dusić swoją konkubinę. Marzena J. uciekła do kuchni, ale 36-latek ruszył za nią. Chwytając nóż kobieta zadała mu jeden, jak się okazało śmiertelny cios w serce, a już po chwili zadzwoniła na numer 112.

Sąd nie miał jednak wątpliwości, ze kobieta działała w ramach obrony koniecznej. Poszkodowany w przeszłości wielokrotnie stosował wobec niej przemoc, co potwierdzili m.in. sąsiedzi czy koleżanki z pracy kobiety. Rodzina miała też założoną „Niebieską Kartę”. Kobieta została uniewinniona.

Więcej o zabójstwie sióstr w Kościerzynie przeczytasz TUTAJ

2016 rok - KOŚCIERZYNA
Zwłoki mężczyzny znaleziono w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Skłodowskiej w Kościerzynie. To 49-letni mieszkaniec miasta. Został dotkliwie pobity. Mężczyzna miał liczne obrażenia na ciele, między innymi głowy i klatki piersiowej. Policja zatrzymała 24-latka, który usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, który spowodował śmierć człowieka.

2018 rok - KOŚCIERZYNA
25 lat pozbawienia wolności - taki wyrok przed Sądem Okręgowym w Gdańsku usłyszał 56-letni mieszkaniec Kościerzyny. Prokuratura przedstawiła mu zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. 56-letni mieszkaniec Kościerzyny podczas kłótni oblał benzyną swoją 48-letnią partnerkę i ją podpalił. Kobieta z poparzeniami trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń w Gryficach, gdzie po dwóch tygodniach zmarła. Tragiczne wydarzenia rozegrały się w domu wielorodzinnym przy ul. Chojnickiej w Kościerzynie.

Kobieta, jej konkubent, a także ich wspólny znajomy spożywali alkohol. To właśnie wówczas miało dojść do kłótni między partnerami. Po tym wydarzeniu mężczyzna zadzwonił na policję i poinformował, że w domu doszło do wybuchu pieca, podczas jego rozpalania. Na miejscu okazało się jednak, że sytuacja jest zupełnie inna. Policjanci ustalili, że żaden piec nie był w ogóle rozpalany. Mężczyzna został zatrzymany. Miał wówczas 3 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto