Zakaz dla motorówek na jeziorach

- Oczywiście od tego zakazu są wyjątki - informuje Janusz Matrejek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie. - Takim wyjątkiem jest korzystanie z pojazdów o napędzie elektrycznym do pięciu koni mechanicznych. Jeszcze raz apelujemy do wszystkich osób, które wypoczywają na terenie parku, o przestrzeganiu obowiązujących od niedawna przepisów, ponieważ za ich złamanie grozi kara grzywny.

Wprowadzone przepisy mają oczywiście swoich zwolenników oraz przeciwników.

- Czas najwyższy, że ktoś wreszcie zadbał o stan wdzydzkich jezior poprzez wprowadzenie odpowiednich przepisów - powiedział nam Edmund Koliński, mieszkaniec powiatu kościerskiego. - Lubię łowić ryby i od wielu lat mówi się, że wiele gatunków ryb jest zagrożonych ze względu na zanieczyszczenia w jeziorze. Niejednokrotnie widziałem, co wyprawiają ci, którzy jeżdżą na skuterach.

- Moim zdaniem ten zakaz i tak będzie łamany - dodaje turysta z Trójmiasta. - Jeziora Wdzydzkie są ogromne i policja nie będzie w stanie upilnować tych, którzy np. jeżdżą skuterami. Wypoczywam tutaj od wielu lat i przyznam, że po Jeziorach Wdzydzkich niezbyt częstą jeżdżą motorówki czy skutery, więc w moim przekonaniu ich wpływ na stan środowiska jest minimalny.

Dodajmy na koniec, że maksymalna kara grzywny za łamanie wspomnianego zakazu wynosi 500 zł. Należy też podkreślić, że zakaz nie obowiązuje pojazdów, którymi porusza się policja oraz Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.